Fin Jari-Matti Latvala (VW Polo WRC) wygrał w sobotę Rajd Szwecji, drugą rundę mistrzostw świata. Michał Sołowow zajął 17. miejsce, a Robert Kubica (obaj Ford Fiesta WRC) był 24.
Drugie miejsce wywalczył Norweg Andreas Mikkelsen (Polo WRC) tracąc 53,6 s, a trzecie jego rodak Mads Oestberg (Citroen DS3 WRC) - strata 59,5.
Kubica, który w trakcie rozgrywanej w zimowych warunkach imprezy kilka razy wypadł z trasy, stracił do zwycięzcy 36.12,4. Na 17. pozycji został sklasyfikowany Michał Sołowow (Fiesta WRC), który był wolniejszy od Latvali o 22.16,9.
Bardzo dobrze pojechał Hubert Ptaszek (Ford Fiesta R2). 20-letni kierowca z Torunia zajął w klasyfikacji generalnej 23. lokatę, ale wygrał klasę RC 4, a wśród kierowców samochodów z przednim napędem był drugi.
To był bardzo trudny weekend. Zaczęliśmy dobrze, ale wczoraj popełniłem głupi błąd, po skoku lądując na skręconych kołach. Później nie mogłem znaleźć wyczucia w tych zdradliwych warunkach. Zakładaliśmy ukończenie rajdu, oczywiście bez błędów. Zadanie udało się zrealizować, jesteśmy na mecie i to jest coś pozytywnego. Zdobyliśmy nowe doświadczenia - powiedział na mecie Kubica, mistrz świata WRC-2 w poprzednim sezonie.
Obrońca tytułu mistrzowskiego Francuz Sebastien Ogier (VW Polo WRC) był szósty ze stratą 4.29,9.
Latvala, który wygrał Rajd Szwecji po raz trzeci w karierze, został liderem klasyfikacji generalnej mistrzostw świata. Na drugie miejsce spadł zwycięzca pierwszej eliminacji MŚ Rajdu Monte Carlo - Ogier.
Z 23 rozegranych odcinków specjalnych (jeden - OS 21 został odwołany z powodu opóźnienia poprzedniego), najwięcej - dziesięć wygrał Ogier. Na pięciu triumfował Latvala, na czterech Mikkelsen, dwa wygrał Oestberg, a po jednym Estończyk Ott Tanak i Norweg Henning Solberg, brat mistrza świata Pettera.
