Norweg Andreas Mikkelsen (VW Polo WRC) prowadzi po porannej, piątkowej pętli Rajdu Polski, siódmej rundy mistrzostw świata. Obrońca tytułu Francuz Sebastien Ogier (VW Polo WRC) jest czwarty ze stratą 9,3 s. Drugi jest Nowozelandczyk Hayden Paddon (Hyundai I20 WRC), wolniejszy od lidera o 2,6 s, a trzeci Estończyk Ott Tanak (Ford Fiesta WRC) – strata 6 s.

Norweg Andreas Mikkelsen (VW Polo WRC) prowadzi po porannej, piątkowej pętli Rajdu Polski, siódmej rundy mistrzostw świata. Obrońca tytułu Francuz Sebastien Ogier (VW Polo WRC) jest czwarty ze stratą 9,3 s. Drugi jest Nowozelandczyk Hayden Paddon (Hyundai I20 WRC), wolniejszy od lidera o 2,6 s, a trzeci Estończyk Ott Tanak (Ford Fiesta WRC) – strata 6 s.
Andreas Mikkelsen /NIKOS MITSOURAS /PAP/EPA

Jest bardzo, bardzo ślisko. Robię wszystko, aby walczyć, ale trzeba bardzo uważać. Momentami samochód ciężko jest utrzymać na drodze - przyznał Ogier.

Mikkelsen, choć prowadzi w rajdzie, nie był do końca zadowolony ze swoich przejazdów.

Było trochę błędów, muszę je w drugiej pętli usunąć. Generalnie jednak jest nieźle, prowadzę, choć rywale są bardzo blisko. Teraz chcę odpocząć, bo odcinki w Polsce są męczące - powiedział Norweg.

W sesji porannej kierowcy przejechali cztery odcinki specjalne. Nie sprawdziły się prognozy meteorologiczne zapowiadające deszcz. Na razie nie pada, choć w niektórych miejscach nawierzchnia odcinków specjalnych jest mokra po nocnych opadach. Jak podkreślają wszyscy zawodnicy, na trasie jest bardzo ślisko, trzeba uważać, gdyż najmniejszy błąd może doprowadzić do opuszczenia drogi i w efekcie do zakończenia udziału w rajdzie.

Z czterech piątkowych odcinków dwa wygrał Paddon, po jednym Tanak i Mikkelsen. Ogier był raz drugi, raz trzeci i dwa razy czwarty Francuz potwierdził, że na razie nie forsował tempa, ale spróbuje przyśpieszyć w sesji popołudniowej, gdyż będzie już lepiej znał trasę.

Najlepsza z polskich załóg - Kajetan Kajetanowicz z Jarosławem Baranem (Ford Fiesta R5) plasuje się na 19. pozycji, ze stratą 1.32,1 do lidera. W klasyfikacji WRC2 polski kierowca jest szósty. Prowadzi Szwed Pontus Tindeman (Skoda Fabia R5).

Pomimo próśb organizatorów o bezpieczne kibicowanie, kończący poranną pętlę odcinek Stare Juchy 1 (13,7 km) został po przejeździe sześciu załóg przerwany. Powodem byli niesforni kibice, którzy wyszli na trasę. Po kilku minutach udało się sytuację opanować. OS wygrał Paddon.

W piątek kierowcy mają do przejechania jeszcze pięć odcinków specjalnych; cztery poranne i na zakończenie dnia ponownie rywalizować będą na torze Mikołajki Arena.


(j.)