Z powodu fatalnego stanu trasy odwołano zaplanowany na dziś czwarty odcinek specjalny Rajdu Korsyki, 11. rundy samochodowych mistrzostw świata. Po pierwszym dniu prowadzi Brytyjczyk Elfyn Evans. Robert Kubica z pilotem Maciejem Szczepaniakiem jest piąty.
W sumie trasa skróciła się już o 87,38 km oesowych. Dzień wcześniej odwołano drugi odcinek specjalny.
W tej sytuacji na drugim etapie rajdu pozostały tylko dwie próby. Rywalizację rozpocznie powtórka Francardo - Sermano, a następnie przewidziano najdłuższy oes w programie, Muracciole - Col de Sorba (48,46 km).
Kubica (Ford Fiesta WRC) na razie na Korsyce radzi sobie nieźle. Polak był pierwszy po inaugurującym odcinku, ex aequo z Francuzem Sebastienem Ogierem (Volkswagen Polo-R). Stracił jednak w kolejnym.
Obecnie krakowianin ma czas o 40,3 s gorszy od lidera. Do czwartego Norwega Madsa Ostberga (Citroen DS3 WRC) traci półtorej sekundy. Ogier, który w połowie września zapewnił sobie triumf w klasyfikacji końcowej MŚ, jest dopiero 10., ponieważ przebił oponę.
Rywalizacja zakończy się w niedzielę.
(j.)
