Sąd skazał na 15 lat więzienia dwóch złodziei, którzy okradli portugalskich i hiszpańskich dziennikarzy akredytowanych na mundial. Sprawcy włamali się w nocy z wtorku na środę do pokoju hotelu w Johannesburgu, w którym mieszkali dziennikarze. Po sterroryzowaniu ich bronią skradli m.in. przenośne komputery, telefony komórkowe i cały zapas gotówki, jaki mieli przy sobie.

Policja wszczęła natychmiast śledztwo i po dwóch dniach zatrzymała trzech podejrzanych, gdy próbowali zbyć skradzione przedmioty. Dwaj z nich: 20-letni Bright Madzidzi i osiem lat starszy George Magubane to obywatele Zimbabwe, trzeci 20-letni Ndubuisi Odungwa jest Nigeryjczykiem.

Dwóm pierwszym, bezpośrednim sprawcom rabunku, sąd pracujący w trybie przyspieszonym wymierzył po 15 lat więzienia, trzeci z podejrzanych, który im pomagał sprzedać łupy, spędzi w więzieniu cztery lata.

Bezpieczeństwo w czasie mistrzostw świata jest dla nas priorytetem. Wysoka kara za rabunek wymierzona w trybie przyśpieszonym będzie dla potencjalnych sprawców kolejnych włamań ostrzeżeniem - powiedział minister bezpieczeństwa i ochrony RPA Nathi Mthethwa.

Wszystkie informacje na temat piłkarskich mistrzostw świata w RPA znajdziecie w specjalnym raporcie "Mundial 2010" . Na miejscu jest nasz specjalny wysłannik Patryk Serwański. Jego relacje przeczytacie na blogu. Od 11 czerwca do 12 lipca na antenie RMF FM możecie też słuchać Mistrzowskich Faktów Sportowych.