Serbowie niespodziewanie pokonali Niemców 1:0 (1:0). Przez większość czasu Niemcy grali w "10" po czerwonej kartce dla Klose. Mimo to wicemistrzowie Europy byli bliscy wyrównania. Najlepszą okazję zmarnował Lukas Podolski, który w 59. minucie nie wykorzystał rzutu karnego.
Wyśmienitą okazję miał w 7. minucie Podolski, który popisał się wspaniałym strzałem z woleja zza linii pola karnego. Piłka przeleciała tuż obok słupka.
Po kilkunastu minutach tempo meczu wyraźnie spadło. Walka toczyła się głównie w środku pola, a oba zespoły skupiły się na rozbijaniu ataków przeciwników. Gra zaostrzyła się, sędzia musiał sięgać po żółte kartki. Ujrzeli je Klose, Khedira, Lahm oraz Ivanović.
W 37. minucie w środku boiska Klose sfaulował Stankovicia. Ujrzał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę. Minutę później Krasić dośrodkował na pole karne z prawej strony, Zigić wyskoczył ponad dwóch niemieckich obrońców i strącił piłkę do środka. Tam dopadł do niej niepilnowany Jovanović i z czterech metrów pokonał Neuera.
Niemcy mimo osłabienia próbowali wyrównać. O mały włos ta sztuka nie udała im się w 45. minucie. Najpierw Khedira trafił w poprzeczkę, a chwilę później na strzał przewrotką zdecydował się Podolski. Piłkę z linii bramkowej wybił obrońca.
Drugą połowę Niemcy rozpoczęli z bardzo ofensywnym nastawieniem. W 57. minucie sam na sam z bramkarzem znalazł się Podolski, ale nie potrafił wykorzystać doskonałej okazji. Minutę później po świetnym podaniu Ozila, pochodzący z Polski napastnik strzelił w boczną siatkę.
W 59. minucie Vidić zagrał ręką w polu karnym. Sędzia nie miał wątpliwości i wskazał na "11" metr. Lukas Podolski podszedł do piłki, ale jego strzał był słaby i nieprecyzyjny - Stojković odbił piłkę.
Ta sytuacja wybiła Niemców z natarcia, a gra wyrównała się. Serbowie stworzyli parę groźnych sytuacji, które mogły rozstrzygnąć mecz. W 67. minucie Jovanović trafił w słupek. W 74. minucie po strzale Zigicia głową piłka otarła się o poprzeczkę i opuściła plac gry. W 80. Kacar potężnie strzelił tuż nad poprzeczką.
Niemcom nie udało się już stworzyć dobrej sytuacji do wyrównania, a Serbowie grali bardzo ostrożnie.
Niemcy - Serbia 0:1 (0:1)
0:1 - Jovanović (38. min.)
Składy:
Niemcy: Manuel Neuer - Arne Friedrich, Per Mertesacker, Philipp Lahm, Holger Badstuber (77. Mario Gomez) - Sami Khedira, Bastian Schweinsteiger, Mesut Ozil (70. Cacau), Thomas Mueller (70. Marko Marin) - Lukas Podolski, Miroslav Klose
Serbia: Vladimir Stojkovic - Aleksandar Kolarov, Branislav Ivanovic, Nemanja Vidic, Neven Subotic - Milos Krasic, Dejan Stankovic, Zdravko Kuzmanovic (75. Radosav Petrovic), Milan Jovanovic (79. Danko Lazovic), Milos Ninkovic (70. Gojko Kacar) - Nikola Zigic
Czerwona kartka: Klose (37 min.)
Żółte kartki: Klose (13. min.), Ivanović (19. min.), Kolarov (19. min.), Khedira (22. min.), Lahm (33. min.), Subotić (57. min.), Vidić (60. min.), Schweinsteiger (73. min.)
Sędzia: Alberto Undiano (Hiszpania)
Widzów: 38 294
