Po kapitalnym spotkaniu w wykonaniu obu zespołów Dania wygrała z Kamerunem 2:1 w meczu grupy E. Już po 10 minutach "Nieposkromione Lwy" objęły prowadzenie po strzale Samuela Eto'o. Potem z goli cieszyli się już tylko Duńczycy.

W 33. minucie wyrównał Bendtner, a zwycięstwo "Duńskiemu Dynamitowi' zapewnił Rommedahl, który minął obrońcę i strzelił w długi róg. W pierwszej połowie oba zespoły grały szybko, pomysłowo i nie wykorzystały co najmniej kilku okazji do zdobycia gola.

Pomimo mnóstwa sytuacji podbramkowych, które tworzyły zespoły, bramkarze wychodzili ze skóry i bronili w nieprawdopodobnych sytuacjach.

Dania pozostaje w grze o awans do kolejnej rundy. Musi wygrać z Japonią. I tylko Kamerunu szkoda, który po kapitalnym spotkaniu ma już na koncie dwie porażki i żegna się mundialem w RPA.

Kamerun-Dania 1:2 (1:1)

1:0 - Eto'o (11. min.)

1:1 - Bendtner (33. min.)

1:2 - Rommedahl (61. min.)

Składy:

Kamerun: Hamidou Souleymanou - Stephane Mbia, Sebastien Bassong, Nicolas Nkoulou, Benoit Assou-Ekotto - Geremi, Enoh Eyong, Alexandre Song, Achille Emana - Achille Webo, Samuel Eto'o.

Dania: Thomas Sorensen - Simon Poulsen, Daniel Agger, Simon Kjaer, Lars Jacobsen - Dennis Rommedahl, Christian Poulsen, Martin Jorgensen, Jesper Gronkjaer - Jon Dahl Tomasson, Nicklas Bendtner.

Żółte kartki: Mbia (75. min.), Sorensen (86. min.), Kjaer (87. min.)

Sędzia: Jorge Larrionda (Urugwaj)

Wszystkie informacje na temat piłkarskich mistrzostw świata w RPA znajdziecie w specjalnym raporcie "Mundial 2010" . Na miejscu jest nasz specjalny wysłannik Patryk Serwański. Jego relacje przeczytacie na blogu. Od 11 czerwca do 12 lipca na antenie RMF FM możecie też słuchać Mistrzowskich Faktów Sportowych.