Ponad połowa słynnych wuwuzeli, które są symbolem piłkarskich mistrzostw świata w RPA, nie jest produkowana na kontynencie afrykańskim, ale w… Chinach. Według dziennika "China Daily", producenci trąbek zwietrzyli złoty interes w bezpłatnej promocji swych produktów, jaką serwują im codziennie dziennikarze piszący o mundialowych meczach. Liczą, że po MŚ popyt na wuwuzele jeszcze wzrośnie.

Już teraz trąbki można kupić za pośrednictwem internetu, a ich sprzedaż wzrasta z dnia na dzień. Jedna z chińskich firm produkuje dziennie aż 20 tysięcy wuwuzeli.

A te zdobywają nowych fanów na całym globie. Ostatnio trąbkami zostali obdarowani kibice jednej z drużyn baseballu w Stanach Zjednoczonych.

Wszystkie informacje na temat piłkarskich mistrzostw świata w RPA znajdziecie w specjalnym raporcie "Mundial 2010" . Na miejscu jest nasz specjalny wysłannik Patryk Serwański. Jego relacje przeczytacie na blogu. Od 11 czerwca do 12 lipca na antenie RMF FM możecie też słuchać Mistrzowskich Faktów Sportowych.