Robert Lewandowski nie zagra pojutrze przeciwko reprezentacji Anglii w meczu eliminacji mistrzostw świata 2022. Nasz najlepszy napastnik nabawił się kontuzji: badania, przeprowadzone dzień po spotkaniu z Andorą, wykazały uszkodzenie więzadła pobocznego kolana.

Jak informuje na swoich stronach PZPN, "badania kliniczne i obrazowe wykazały uszkodzenie więzadła pobocznego prawego kolana".

"Leczenie tego typu kontuzji z reguły trwa od 5 do 10 dni. W związku z tym Robert Lewandowski wróci do klubu, gdzie będzie przechodził dalszą rehabilitację" - podaje piłkarska centrala.

Podkreśla również, że występ Lewandowskiego w meczu z Anglikami - który rozegrany zostanie na Wembley już w najbliższą środę - wiązałby się "ze zbyt dużym ryzykiem pogłębienia urazu".

Zbigniew Boniek: Po meczu z Andorą mamy w kadrze kilka urazów

O tym, że po meczu z Andorą kilku kadrowiczów ma kłopoty zdrowotne, poinformował w Porannej rozmowie w RMF FM szef PZPN Zbigniew Boniek.

"Mamy pewne problemy, bo nasi przeciwnicy grali wczoraj szalenie ostro, a sędzia im w tym specjalnie nie przeszkadzał: liczba fauli - i to takich specjalnych, żeby przerwać akcję, żeby wywrzeć na kimś presję - była bardzo duża" - podkreślał Boniek.

Dodał, że "mamy kilku piłkarzy, którzy mają drobne urazy, m.in. Robert Lewandowski".

Boniek: Jeśli mecz z Anglią się nam nie uda, to pozostałe musimy wygrać, żeby dostać się do baraży

Mecz z Anglikami na Wembley będzie trzecią potyczką polskich piłkarzy w eliminacjach mistrzostw świata 2022.

W czwartek, na inaugurację tych zmagań, biało-czerwoni - grający po raz pierwszy pod wodzą nowego selekcjonera Paulo Sousy - zremisowali z Węgrami 3:3. Trzy dni później pokonali, rozczarowując jednak grą, Andorę 3:0.

W porannej rozmowie z Robertem Mazurkiem w RMF FM Zbigniew Boniek zaznaczył, że przeciwko Anglikom "przede wszystkim będziemy grali inaczej", i przekonywał: "Pewnie, że mamy czego szukać na Wembley".

Szef PZPN-u podkreślał również, jak ważne będą dla układu tabeli naszej eliminacyjnej grupy pojedynki z Anglikami.

"W tej grupie mamy zadanie walczyć o pierwsze miejsce. Żeby walczyć o pierwsze miejsce, trzeba zrobić dwa dobre wyniki z Anglią. Jeżeli nam się mecz z Anglią nie uda, to musimy pozostałe mecze wygrać, żeby zająć drugie miejsce i grać w barażach" - mówił Boniek i dodał: "To jest nasz cel i z tego można reprezentację rozliczać".