​Trener reprezentacji Japonii Akira Nishino przyznał, że w czwartkowym spotkaniu w Wołgogradzie spodziewa się honorowej gry Polaków, choć biało-czerwoni nie mają już szans na awans do 1/8 finału mistrzostw świata w Rosji.

Nie ma czegoś takiego, jak nieważny mecz. Jestem pewny, że Polska zagra honorowo. Na pewno Robert Lewandowski, który jest napastnikiem światowej klasy, zrobi wszystko, aby korzystnie się pokazać i strzelić nam bramkę. Polska bardzo dobrze poradziła sobie w swojej trudnej grupie eliminacyjnej. My jednak chcielibyśmy zagrać lepiej, niż w naszych dwóch dotychczasowych spotkaniach na tym mundialu. Nie sądzę, aby Polska była niewidoczna. Co nie znaczy, że nie będzie do pokonania. Zagramy zwinnie i sprytnie - powiedział Nishino na przedmeczowej konferencji prasowej.

W Wołgogradzie panują upały i jest wysoka wilgotność. Temperatura zbliża się nawet do 40 stopni C.

Kiedy wylądowałem w Wołgogradzie, byłem zaskoczony wysoką wilgotnością. Była o wiele wyższa niż się spodziewałem. Jednak nasza dyspozycja fizyczna na tym nie ucierpi. Wszyscy są nieco zmęczeni i te warunki pogodowe mogą mieć minimalny wpływ na naszą grę, ale nie decydujący - przyznał selekcjoner Japonii.

Po środowym treningu potwierdzi się dyspozycja poszczególnych zawodników i podejmiemy decyzję o składzie. W dwóch dotychczasowych meczach biegaliśmy mniej niż zazwyczaj. To świadczy, że nasza gra jest dobrze zorganizowana. Piłka się nie zmęczy, ale w tych warunkach piłkarze muszą mądrze biegać i być skuteczni. Nie możemy tracić niepotrzebnie sił. Zmęczenie w drugiej połowie może odegrać swoją rolę. Jesteśmy jednak dobrze przygotowani. Chcemy utrzymać przynajmniej taki poziom jak w dotychczasowych meczach. Ważną rolę odegrają rezerwowi - przyznał Nishino.

Piłkarze reprezentacji Japonii mogą liczyć na duże wsparcie swoich kibiców.

"W centrum reprezentacji Polski jest Lewandowski. Musimy go zatrzymać"

Jestem im niezmiernie wdzięczny po dwóch dotychczasowych meczach. Szczególnie w pierwszym meczu z Kolumbią, kiedy naszych fanów było dużo mniej, ich głos był donośny. Wiem, że cały kraj na nas patrzy - zakończył Nishino. 

W konferencji prasowej wziął udział również bramkarz reprezentacji Japonii Eiji Kawashima. Wiem, że Polska ma wielu doskonałych zawodników. Zespół jest świetnie zorganizowany, a w jego centrum jest Lewandowski. Musimy wprowadzić pewne rozwiązania, aby go zatrzymać. Mam nadzieję, że Lewandowski nie będzie miał okazji do wykorzystania rzutu karnego - przyznał bramkarz belgijskiego Lierse.

Dodał, że warunki pogodowe nie będą miały decydującego wpływu.

One są identyczne dla obu zespołów. Jednak Polacy mieli przygotowania i treningi w podobnych warunkach jak w Wołgogradzie. Być może jesteśmy przyzwyczajeni do gry przy wysokich temperaturach, ale to nie będzie decydujące - ocenił.

Kawashima popełnił błąd na początku meczu z Senegalem (2:2). Wykorzystał to Sadio Mane.

Przyjmuję krytykę, ale jako zawodnik chcę zagrać lepiej niż podczas ostatniego meczu. Koledzy bardzo mnie wspierali i jestem im za to wdzięczny. Nasze dwa dotychczasowe mecze były zupełnie różne. W czwartkowym spotkaniu będziemy mogli pokazać dobrego ducha zespołu. Jesteśmy bardzo pozytywnie nastawieni przed tym meczem - zakończył bramkarz reprezentacji Japonii.

Po porażkach z Senegalem 1:2 i Kolumbią 0:3 reprezentacja Polski nie ma już szans na awans do 1/8 finału mundialu. Japonia natomiast z czterema punktami prowadzi w grupie H. Taki sam dorobek ma Senegal. Trzy zgromadziła Kolumbia.

Początek meczu Japonia - Polska w Wołgogradzie o godz. 17:00.

(ph)