Reprezentacja Polski jest już w Soczi. Sztab trenerski ogłosił jak w kolejnych dniach będą wyglądały treningi Kamila Glika oraz to, kiedy dołączy do wspólnego trenowania z drużyną. Robert Lewandowski, Łukasz Piszczek oraz trener Adam Nawałka podzielili się również swoimi odczuciami dotyczącymi warunków, w jakich mieszkają i trenują. Szkoleniowiec naszej kadry porównał też emocje, które mu towarzyszyły gdy jechał na mundial jako piłkarz i teraz, gdy jest z reprezentacją w Rosji jako trener.


Jednym z głównych tematów poruszonych podczas pierwszej konferencji prasowej w Soczi była kwestia zdrowia Kamila Glika. Co do Kamila Glika, to jest on w intensywnej fazie powrotu do pełnej wydolności. Mam nadzieję, że za 6 dni wróci do treningów piłkarskich z drużyną. Pozostali są w pełnej gotowości - podkreślił szkoleniowiec.

Wiemy już też, jak obrońca będą wyglądały kolejne dni zawodnika. Będzie bardzo ciężko pracował, wiadomo, że ważne jest nie tylko to żeby sprawnie władał obydwoma rękoma, ale żeby miał odpowiednią wydolność. Musi przejść szybką fazę wdrażania. Mikrocykl będzie bardzo intensywny - zdradził trener.

To oznacza, że zawodnik odbędzie pierwszy trening jeszcze przed śniadaniem, na czczo. Później będzie jadł, odbędzie kolejne treningi, rehabilitację. Chcemy żeby nie było przeciążeń. Będzie dużo treningów takich jak rower, czy pływanie w basenie. Dla Kamila będzie przeznaczony jeden trener, jeden fizjoterapeuta - poinformował Nawałka.

O tym, jak nasi piłkarze przyjęli informację o wyjeździe Glika do Rosji opowiedział Robert Lewandowski. Doskonale znam przypadek Kamila, bo miałem podobną kontuzję, co on. Wydaje mi się, że znając Kamila i to jak sobie radzi z kontuzjami, to na pewno ta wiadomość każdego z nas ucieszyła. Zdajemy sobie sprawę, że Kamil w 100 procentach zdrowy pomoże drużynie - stwierdził napastnik i dodał, że gdy Kamil powie, że jest gotowy, to będzie to oznaczało, że jest przygotowany do walki "na sto procent, nawet bark w bark, bo to jest konieczne na jego pozycji".

Z kolei Łukasz Piszczek był pytany o to, czy obawia się o jakość naszej defensywy wobec kontuzji Kamila Glika. Myślę żeby dobrze wypaść na turnieju cała drużyna musi dobrze bronić. Tu nie chodzi tylko o linię obrony. Jesteśmy bardzo dobrze przygotowani na to, żeby sobie z tym zadaniem poradzić  - uznał.

Lewandowski nie komentuje doniesień w sprawie transferu

Na konferencji niemiecki dziennikarz chciał zadać Lewandowskiemu pytanie dotyczące jego sytuacji w Bayernie Monachium. Natychmiast przerwał mu rzecznik prasowy naszej kadry, który wytłumaczył, że "piłkarze nie będą wypowiadać się na kwestie dotyczące spraw klubowych".

Najbardziej rozpoznawalny polski piłkarz porównał za to, swoją formę z okresu przed Euro 2016 do dzisiejszej dyspozycji. Przygotowania do mistrzostw świata, to zupełnie inna półka. Jestem też po innym sezonie. W tym sezonie rozegrałem mniej minut niż przed Euro 2016. Mam nadzieję, że na mistrzostwach będzie widoczna moja świeżość - wyraził nadzieję Lewandowski. Piłkarz liczy też na to, że z każdym meczem forma całej naszej drużyny będzie zwyżkować. 

Chcemy dać z siebie wszystko. To, żeby kibice byli dumni z całej reprezentacji. Będziemy się skupiali na każdym kolejnym meczu - stwierdził.

"Lewy" wypowiedział się również na temat warunków mieszkaniowych i treningowych w Soczi.  Poznajemy hotel. Trasę na trening już znamy. To nie jest daleka podróż. Warunki są bardzo dobre - stwierdził.

Większe emocje 40 lat temu

Jeden z dziennikarzy zapytał Adama Nawałkę, kiedy towarzyszyły mu większe emocje: gdy jako zawodnik pojechał na mundial czy teraz, gdy jest w Rosji jako trener? Większe emocje towarzyszyły mi 40 lat temu. Dla 20-letniego zawodnika, to było coś wielkiego. Każdy piłkarz marzy o tym, by pojechać na mistrzostwa. My tam pojechaliśmy żeby odnieść sukces. Było inaczej, nie tak jak sobie wymarzyliśmy.Do tych mistrzostw podchodzę z bagażem doświadczeń i dozą optymizmu, że ta drużyna może zrobić dobry wynik. Wierze, że spełnimy nasze marzenia - odpowiedział trener.

Zapraszamy na nasz profil na Facebooku. Tam codziennie relacje na żywo naszych dziennikarzy - Pawła Pawłowskiego (który jest w bazie w Soczi) i Patryka Serwańskiego (który niedługo pojawi się w Moskwie). Zachęcamy Was także byście śledzili ich konta na Twitterze. Wpisujcie hasztag #mundialRMF

Słuchajcie także RMF FM - Mistrzowskich Faktów Sportowych:

Od 13 czerwca

Mistrzowskie Fakty Sportowe od poniedziałku do piątku: o 6:30, 8:30, 15:00, 18:30, 19:00, 20:00, 21:00, 22:00

Mistrzowskie Fakty Sportowe w weekendy (sobota, niedziela): o 8:00, 9:00, 15:00, 18:00, 19:00, 20:00, 21:00, 22:00

Od 23 czerwca

Mistrzowskie Fakty Sportowe od poniedziałku do piątku: 6:30, 8:30, 15:00, 18:00, 19:00, 20:00, 21:00, 22:00

Mistrzowskie Fakty Sportowe w weekendy (sobota, niedziela): 8:00, 9:00, 15:00, 18:00, 19:00, 20:00, 21:00, 22:00


(nm)