Piłkarze reprezentacji Chorwacji włączyli się do akcji pomocy ofiarom niespotykanej od 120 lat na Bałkanach powodzi. Przekazali na ten cel 130 tys. euro. To prawie jedna czwarta premii, jaką otrzymali za awans na mistrzostwa świata w Brazylii.
Zobacz również:
Do 130 tys. euro dojdą jeszcze pieniądze z towarzyskiego meczu podopiecznych trenera Niko Kovaca z Mali, zaplanowanego na 31 maja - powiedział rzecznik prasowy Chorwackiego Związku Piłki Nożnej.
Chorwacja zagra 12 czerwca z Brazylią w meczu otwarcia mistrzostw świata w Sao Paulo. W grupie A występować będą także Kamerun i Meksyk.
W powodzi na Bałkanach ucierpiało ponad 1,6 mln ludzi. Około 50 osób zginęło. W liczącej około 3,8 mln mieszkańców Bośni i Hercegowinie powódź dotknęła jedną czwartą ludności. Ponad 100 tys. osób zostało zmuszonych do opuszczenia domów.
Rośnie ryzyko epidemii. Zagrożenie dla zdrowia stanowią tysiące padłych zwierząt domowych i hodowlanych pozostawionych przez właścicieli, którzy w panice uciekali przed żywiołem.
Władze Bośni i Hercegowiny i Serbii szacują, że odbudowa zniszczeń spowodowanych powodzią będzie kosztowała miliardy euro. Straty mogą być większe od tych z czasów wojny z lat 1992-1995.
(MRod)
