Celem piłkarzy Brazylii jest zdobycie w ojczyźnie szóstego tytułu mistrzów świata. Chcą jak najlepiej przygotować się do turnieju i nie lekceważą żadnego z rywali. Sztab kadry dokładnie "prześwietlił" aż 16 przeciwników, z którymi zagrają lub mogą zagrać "Canarinhos".

Mamy niezbędne informacje nie tylko o wszystkich rywalach grupowych, ale też o drużynach, z którymi możemy spotkać się w późniejszej fazie. Nie mogliśmy ograniczyć się tylko do trzech pierwszych przeciwników - powiedział dyrektor techniczny brazylijskiej reprezentacji Carlos Alberto Parreira.

W grupie A gospodarze zagrają z Chorwacją, Meksykiem i Kamerunem, ale ich skauci zajęli się też rozpracowaniem m.in. Australii, Chile, Holandii i broniącej tytułu Hiszpanii.

Jesteśmy przygotowani, zgrani i gotowi do walki o złoto. W pierwszej części turnieju najtrudniejszym rywalem będzie Chorwacja, w której składzie występują zawodnicy z wielkich klubów - podkreślił kapitan zespołu narodowego Thiago Silva, reprezentujący na co dzień barwy Paris Saint-Germain.

Gwiazdą "Canarinhos" w zbliżającym się mundialu ma być Neymar, który ostatni sezon spędził w Barcelonie. Przyjechał na zgrupowanie z masą mięśniową większą o trzy kilogramy w porównaniu z poprzednim rokiem. Jestem pod wrażeniem pracy, jaką wykonał - ocenił odpowiedzialny za przygotowania fizyczne w reprezentacji Brazylii Paulo Paixao.

Turniej rozpocznie się 12 czerwca i zakończy 13 lipca.

(MRod)