Osiem lat temu Juergen Klinsmann i Joachim Loew wspólnie poprowadzili Niemcy do trzeciego miejsca w świecie. Dzisiaj zagrają przeciwko sobie jako trenerzy reprezentacji USA i Niemiec, a stawką będzie awans do 1/8 finału mundialu. Remis usatysfakcjonuje obie drużyny, ale obie strony zapowiadają: "Nie ma mowy o żadnym porozumieniu".

W Recife promocję Amerykanom i Niemcom zapewni każdy remis. Prowadzona przez Klinsmanna ekipa USA mogła awansować już w niedzielę, ale w 95. minucie straciła bramkę po strzale głową Silvestre Vareli i spotkanie z Portugalią zakończyło się rezultatem 2:2.

Niemiecką kadrę prowadzi Loew, dawny asystent Klinsmanna. Przejął reprezentację po MŚ w Niemczech w 2006 roku. Pod wodzą Loewa Niemcy byli na podium mundialu w RPA oraz Euro 2008 i 2012, ale nigdy na najwyższym stopniu. W Brazylii uchodzą za jednego z faworytów. Ich plany mogą jednak spalić na panewce w przypadku wysokiej porażki z USA i jednoczesnej wygranej Ghany z Portugalią.

Loew i Klinsmann pozostają dobrymi przyjaciółmi, ale podczas MŚ w Brazylii nie rozmawiają ze sobą.

I jedni, i drudzy chcą zwyciężyć w tym spotkaniu, by zająć pierwsze miejsce w grupie. Jest w nas duch walki, mamy wystarczająco energii i determinacji w każdym meczu - podkreślił Klinsmann.

Również Niemcy zapowiadają uczciwą walkę o awans do najlepszej "16". Byłoby bardzo niesportowe i niesprawiedliwe w stosunku do innych zespołów, gdyby ktoś na boisku miał jakieś niecne pomysły - zaznaczył obrońca Mats Hummels. O ekipie rywali powiedział zaś: Nie spodziewałem się, że będą tak silni w Brazylii, rozgrywają bardzo dobry turniej.

W historii bezpośrednich spotkań lepsi są Niemcy, którzy triumfowali dziewięciokrotnie, w tym w mistrzostwach globu w 1998 i 2002 roku, i doznali trzech porażek. Amerykanie wolą jednak przypominać towarzyską potyczkę z czerwca ubiegłego roku. Po niewiele ponad godzinie prowadzili w Waszyngtonie 4:1, by ostatecznie wygrać 4:3. W składzie gości zabrakło jednak wówczas kilku zawodników Bayernu Monachium i Borussii Dortmund.

Przypuszczalne składy (grupa G, czwartek, godzina 18 czasu polskiego, Recife):

USA: 1-Tim Howard - 23-Fabian Johnson, 5-Matt Besler, 20-Geoff Cameron, 7-DaMarcus Beasley - 15-Kyle Beckerman, 4-Michael Bradley, 13-Jermaine Jones, 19-Graham Zusi, 11-Alejandro Bedoya - 8-Clint Dempsey.

Niemcy: 1-Manuel Neuer - 20-Jerome Boateng, 5-Mats Hummels, 17-Per Mertesacker, 4-Benedikt Hoewedes - 6-Sami Khedira, 16-Philip Lahm - 18-Toni Kroos, 8-Mesut Oezil, 19-Mario Goetze - 13-Thomas Mueller.

Sędzia: Rawszan Irmatow (Uzbekistan).

(edbie)