Mecz Hiszpanii z Holandią w Salvadorze rozpocznie rywalizację w grupie B piłkarskich mistrzostwa świata. Zespoły spotkały się ostatnio w finale mundialu w RPA cztery lata temu -Hiszpanie wygrali wtedy po dogrywce 1:0.

Po raz pierwszy w historii mistrzostw finaliści poprzedniej edycji spotkają się już w pierwszej rundzie następnego turnieju. Cztery lata temu bramkę na wagę zwycięstwa zdobył Andres Iniesta. Obecnie w kadrze hiszpańskiego zespołu jest 16 zawodników, którzy byli członkami zwycięskiej drużyny w Republice Południowej Afryki.

Jednym z zawodników, których nie było w składzie mistrzów świata w RPA, jest Diego Costa. 25-letni napastnik (z dorobkiem 27 bramek przyczynił się do zdobycia przez Atletico Madryt mistrzostwa Hiszpanii) przed mundialem zmagał się z urazem. Teraz jest już gotowy do gry, ale martwi się stanem boisk, które mogą być utrudnieniem w prowadzeniu szybkiej i kombinacyjnej gry. Boiska muszą być mokre i zadbane - podkreślał Costa.

Po finale MŚ w RPA Hiszpanie mogą z niepokojem myśleć szczególnie o Arjenie Robbenie, który był wówczas najgroźniejszy wśród Oranje i wspólnie z kolegami z zespołu długimi momentami prowadził grę. Teraz Holender deklaruje: Nie sądzę, abyśmy obecnie byli w stanie prezentować tzw. tiki takę. Jednak atak jest bardzo groźną bronią i z pewnością będziemy chcieli ją wykorzystać w całym turnieju.

Z klasy i wysokiej formy holenderskiego skrzydłowego doskonale zdaje sobie sprawę jego kolega z Bayernu Monachium Javi Martinez. Robben potrząsa obrońcą na tyle skutecznie, aż znajdzie sobie nieco wolnej przestrzeni. Dlatego będziemy musieli szczególnie na niego uważać - przyznał Martinez.

Przed czterema laty w RPA Hiszpanie przegrali swój pierwszy mecz w turnieju, ulegając Szwajcarii 0:1. Jeżeli przegra się pierwszy mecz, to nie można sobie pozwolić na kolejną wpadkę. Chcemy rozpocząć brazylijski mundial od zwycięstwa, zwłaszcza dlatego, że wygrana w pierwszym spotkaniu daje dużo pewności siebie - podkreślił Martinez.

Strata gola przez Hiszpanię oznaczałaby przerwanie świetnej passy Ikera Casillasa, dla którego to trzeci mundial, a w meczach mistrzostw świata jest niepokonany od 433 minut. Jeżeli w starciu z Holendrami zachowa czyste konto, to poprawi osiągnięcie Włocha Waltera Zengi ustanowione w 1990 roku - 517 minut bez straty gola.

Przypuszczalne składy (grupa B, piątek, godzina 21 czasu polskiego, Salvador):

Hiszpania: 1-Iker Casillas - 22-Cesar Azpilicueta, 15-Sergio Ramos, 3-Gerard Pique, 18-Jordi Alba - 21-David Silva, 14-Xabi Alonso, 16-Sergio Busquets, 8-Xavi, 6-Andres Iniesta - 19-Diego Costa.

Holandia: 1-Jasper Cillessen - 7-Daryl Janmaat, 3-Stefan de Vrij, 2-Ron Vlaar, 4-Bruno Martins Indi, 5-Daley Blind - 10-Wesley Sneijder, 6-Nigel de Jong, 8-Jonathan de Guzman, 11-Arjen Robben - 9-Robin van Persie.

Sędzia: Nicola Rizzoli (Włochy).