"Nieco trudniejszy niż zwykle" - tak maturalny egzamin z polskiego na poziomie podstawowym podsumowuje w rozmowie z RMF FM prof. Jerzy Kaniewski z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Ma jednak pewne uwagi pod adresem tematów wypracowań.

Pomyślałem, że tegoroczny arkusz jest nieco trudniejszy niż zwykle, a to dlatego, że zadania, które sprawdzały rozumienie tekstu, były nastawione przede wszystkim na tzw. obserwacje tekstowe, tzn. miały one charakter badania tekstu pod względem jego konstrukcji, struktury logicznej, kompozycji - mówi prof. Kaniewski w rozmowie z Adamem Górczewskim.

Jeśli idzie o wypracowania, to można powiedzieć, że "Wesele" było łatwiejszym tematem niż zwykle. Zakres tematyczny był bardzo wąski, przystawał właściwie do takiego szkolnego stereotypu omawiania lektury - komentuje. 

Dużo ciekawszy był temat wypracowania gimnazjalnego, gdzie pojawiło się pytanie: "Ciekawość pomaga w życiu czy nie?". To było pytanie na miarę młodego człowieka kończącego gimnazjum, ale ciekawie na taki sam temat mogliby napisać również myślący licealiści - zauważa. W liceum nie dojrzeli jeszcze do tego, żeby sformułować temat, który na chwilę natchnie. Mam nadzieję, że tak się stanie - podsumowuje wykładowca.

(edbie)