W tym tygodniu w ramach akcji Mapa przedsiębiorczości w RMF FM i na RMF24.pl razem z ekspertem podpowiadamy Wam jak szukać klientów. Na Wasze pytania czeka dr Tymoteusz Doligalski, wykładowca ze Szkoły Głównej Handlowej. Możecie je zadawać za pomocą platformy zamieszczonej poniżej. W piątek opublikujemy najciekawsze, najczęściej zadawane. Zapraszamy do śledzenia naszej strony!

Pierwsi klienci to inwestycja, a nie cytryna do wyciśnięcia

Niektórych przedsiębiorców może kusić, by wykorzystać pierwszych klientów do budowania kapitału. Najczęściej jednak to droga donikąd. Początek działalności to inwestycja. Musimy kupić sprzęt, zainwestować nasz czas, czasami potrzebna jest reklama. Potrzebni są także pierwsi klienci, ludzie, którzy będą dla nas chodzącymi reklamami, a przy okazji będą testerami naszego produktu. Będą podpowiadać co robimy źle, jak możemy ulepszyć ofertę. Pierwszych klientów warto więc traktować jak przyjaciół, nawet czasami do nich "dokładając". W przyszłości bardzo nam się to opłaci.

ZOBACZ, JAK W UBIEGŁYM TYGODNIU NA WASZE PYTANIA ODPOWIADAŁA KATARZYNA KRÓLAK-WYSZYŃSKA

Siła opinii

W poszukiwaniu pierwszych klientów, warto skupić  się na osobach z największym potencjałem do promocji naszej firmy. To mogą być osoby wpływowe, popularne w danym środowisku. Pierwsi klienci są absolutnie krytyczni dla sukcesu firmy. Są niezbitym dowodem, że istnieje popyt na nasze produkty i usługi. Tacy ludzie mogą także dostarczyć nam referencji, niezbędnych do pozyskiwania następnych klientów albo nawet polecić nas innym.

Nawet 80 procent zysku generuje 20 procent stałych klientów

Badania pokazują, że lojalność się opłaca. O trwałości naszego sukcesu będą decydować stali klienci. Oni będą naszą bazą. Oczywiście może się tak wydarzyć, że nasz produkt okaże się tak niebywałym hitem, że w miesiąc staniemy się bogaci. Pamiętajmy jednak, że mody przemijają. Klienci mogą zniknąć, tak szybko jak się pojawili. Dlatego trzeba, przynajmniej część z nich "przytrzymać" na dłużej. Z badań przeprowadzonych wśród firm wynika, że nawet 80 procent przychodów przedsiębiorstw pochodzi od zaledwie od 20 procent stałych klientów. Dlatego warto postarać się, by okazjonalnych kupujących zmienić w lojalnych klientów. Stali kupujący mogą nam zapewnić nie tylko stały, i to niemały, zysk, ale też reklamę.

ZOBACZ, JAK DWA TYGODNIE TEMU NA WASZE PYTANIA ODPOWIADAŁ DARIUSZ ŻUK

Nowe technologie zwiększają zasięg

W celu pozyskania klientów i podtrzymania z nimi kontaktu, warto sięgać po nowe technologie. Badanie Boston Consulting Group przeprowadzone wśród mikro, małych i średnich firm z całej Polski pokazuje, że dochody firm wykorzystujących w szerokim zakresie nowe technologie rośnie o 21 punktów procentowych szybciej niż pozostałych. Chodzi o to, żeby ułatwić klientom dostęp do naszych produktów i usług. To tak jak z bankami. Jeżeli do założenia konta musimy udać się do banku i zanieść masę zaświadczeń, prawdopodobnie zrezygnujemy. Jeżeli wszystko będzie jednak odbywać się internetowo, klienci będą mogli korzystać z naszej oferty bez wychodzenia z domu. Im mniejszy wysiłek dla klientów, tym lepiej.

OBEJRZYJ RÓWNIEŻ FILMY Z PSYCHOLOGIEM BIZNESU MIŁOSZEM BRZEZIŃSKIM

"Dla kogo to wszystko, czyli mam firmę, ale skąd wziąć klientów"? - to hasło naszej akcji Mapa przedsiębiorczości w RMF FM i na RMF24.pl w tym tygodniu. Na Wasze  pytania będzie odpowiadał dr Tymoteusz Doligalski, wykładowca ze Szkoły Głównej Handlowej. Prowadzi wykłady: "Internet Marketing Strategies", "Nowe technologie w marketingu" oraz seminarium magisterskie "Marketing internetowy. Zarządzanie wartością klienta. Modele biznesowe". Jego zainteresowania badawcze obejmują Marketing internetowy, e-commerce, e-biznes, zarządzanie wartością klienta, zarządzanie marketingowe oraz modele biznesowe.

TU MOŻESZ ZADAĆ PYTANIE:

Krzysztof Berenda