"Igrzyska olimpijskie uważam za otwarte" - powiedziała królowa Elżbieta II. Siedem osób zapaliło olimpijski znicz "złożony" z 204 łusek, reprezentujących każdy ze startujących krajów. Biało-czerwonych poprowadziła Agnieszka Radwańska. Ceremonię na Stadionie Olimpijskim obejrzało 80 tysięcy osób!

Ceremonia rozpoczęła się w piątek późnym wieczorem, aby uzyskać maksymalny efekt artystyczny. Tuż po godzinie 22 na scenie pojawił się zwycięzca tegorocznego Tour de France - Bradley Wiggins, który gongiem ogromnego dzwonu rozpoczął ceremonię! Po chwili na trybunach zapanowała cisza. Kibice wsłuchiwali się w śpiew chórów, które zaprezentowały poszczególne kraje należące do Zjednoczonego Królestwa. Później popularny brytyjski aktor, Kennet Branagh, w stroju z dawnej epoki, zaprosił kibiców na całym świecie do zachwytu nad "Wyspą Cudów". Reżyser postanowił w swoim przedstawieniu pokazać przemiany, jakie przeszli mieszkańcy Wysp Brytyjskich.

Motywem drugiej części spektaklu były słowa brytyjskiego hymnu "God save the Queen". W Pałacu Buckingham pojawił się sam Daniel Craig, czyli James Bond, który zaprowadził Elżbietę II... wprost do helikoptera! Maszyna przeleciała nad miastem, prezentując jego najpiękniejsze zabytki. Później Bond i królowa... wyskoczyli ze spadochronami. Oczywiście był to tylko element filmu. Po chwili Elżbieta II pojawiła się w loży honorowej, a na Stadion Olimpijski wniesiona została - przez przedstawicieli sił zbrojnych - brytyjska flaga! W kolejnej części organizatorzy postanowili odnieść się do motywów literackich.

Na scenie pojawiła się J.K. Rowling, autorka Harry'ego Pottera, która przeczytała fragmenty z opowieści o "Piotrusiu Panie". Pojawiło się także wiele postaci z jej książek, między innymi Lord Voldemort. Zgromadzonym na Stadionie Olimpijskim ukazała się też Dama Kier z Alicji w Krainie Czarów. Wszystko przy akompaniamencie Mike'a Oldfielda. Nie mogło zabraknąć również Rowana Atkinsona! Komik na kilka chwil skradł całe przedstawienie. W końcu Jaś Fasola to legenda! Później reżyser Danny Boyle zafundował widzom podróż przez brytyjską scenę muzyczną. Pojawiły się utwory grupy Queen, The Beatles, Eurythmics, Prodigy i Blur. Było wesoło i kolorowo.

W kolejnej części organizatorzy pokazali film, który prezentował drogę znicza olimpijskiego do Londynu. Podróżował on między innymi motorówką. Za jej sterami zasiadł sam... David Beckham. Po chwili ciszy, upamiętniającej tych, którzy odeszli, ruszyła parada olimpijczyków, bohaterów tej imprezy! Jako pierwsi zaprezentowali się Grecy, organizatorzy pierwszych igrzysk nowożytnych.

Biało-czerwonych na olimpijski stadion wprowadziła Agnieszka Radwańska. Krakowianka prezentowała się wspaniale! To pierwszy w historii letnich igrzysk przypadek, by polską flagę niosła kobieta. W 2006 roku z biało-czerwoną flagą podczas ceremonii otwarcia zimowej olimpiady w Turynie defilowała inna kobieta - snowboardzistka Paulina Ligocka. W Londynie Polskę reprezentować będzie 218-osoba grupa sportowców. Wystartują w 22 z 26 dyscyplinach. To czwarta pod względem liczebności ekipa w historii startów biało-czerwonych. Najliczniejsza zaprezentowała się w 1980 roku w Moskwie - 306 sportowców. 288 osób pojechało na olimpiadę do Monachium (1972), a 263 - do Pekinu cztery lata temu.

Najliczniejszą grupę w polskiej reprezentacji stanowią lekkoatleci - 60 zawodników, a potem wioślarze - 26 i pływacy - 18. W dotychczasowych 20 olimpijskich startach (1924-2008) Polacy wywalczyli 261 medali, w tym 62 złote, 80 srebrnych i 119 brązowych. Przed czterema laty w Pekinie plonem występu było 10 medali (3-6-1).

Gdy na Stadionie Olimpijskim pojawiły się już wszystkie reprezentacje, rozpoczęła się część oficjalna. Gości przywitała królowa Elżbieta II, która oficjalnie otworzyła igrzyska olimpijskie! Igrzyska XXX olimpiady ery nowożytnej w Londynie ogłaszam za otwarte - oświadczyła monarchini, obchodząca w tym roku 60. rocznicę panowania. Igrzyska rozpoczęły się oficjalnie 18 minut po północy czasu miejscowego (w Polsce w sobotę o godz. 1:18). Działacze na rzecz pokoju wnieśli flagę olimpijską. Wśród nich był również Muhammad Ali, legendarny bokser.

Ogień olimpijski przypłynął motorówką, za sterami której siedział David Beckham. Piłkarz przekazał go Steve'owi Redgrave'owi. Ten oddał go siódemce młodych brytyjskich sportowców, którzy są nadziejami na kolejne igrzyska olimpijskie. Odbyli oni rundę honorową wokół stadionu, Później każdy z nich odebrał ogień olimpijski na swoją własną pochodnię. Od siedmiu pochodni odpalono niesione wcześniej przez każdą z reprezentacji "łuski". Na środku powstał wielki ognisty krąg, a z niego olimpijski znicz! Po raz pierwszy w historii znicz nie zapłonął nad stadionem, a wewnątrz obiektu. Całą ceremonię uświetnił występ Paula McCartneya.

Nigdy wcześniej na uroczystość otwarcia igrzysk nie przybyło tylu specjalnych gości. W loży honorowej zasiadło kilkanaście głów koronowanych (m.in. królowe Danii i Hiszpanii) oraz blisko 70 szefów rządów (m.in. premier Rosji Dmitrij Miedwiediew). Stany Zjednoczone reprezentowała Pierwsza Dama Michelle Obama.

Londyn po raz trzeci

Londyn jest gospodarzem igrzysk już po raz trzeci. Po raz pierwszy zawody odbyły się nad Tamizą w 1908 roku, a później w 1948. Organizację tegorocznych igrzysk Londyn otrzymał 6 lipca 2005 roku podczas 117. sesji Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego w Singapurze. Obok niego o to prawo ubiegały się Moskwa, Nowy Jork, Madryt i Paryż. W finale za kandydaturą brytyjskiej stolicy opowiedziało się 54 głosujących, a za francuską - 50.

Sportowcy rywalizować będą na 34 obiektach. Główna areną to mogący pomieścić 80 tys. widzów Stadion Olimpijski. Znajduje się w sercu Parku Olimpijskiego, z trzech stron otoczony jest kanałami, a prowadzi na niego pięć mostów. Kosztował prawie pół miliarda funtów, a budowa trwała niespełna trzy lata.