W sobotę albo w poniedziałek rozpoczną się prace nad zadaszaniem wraku Tupolewa 154M na lotnisku w Smoleńsku. W ciągu tygodnia wrak zostanie otoczony płotem i pokryty brezentowym zadaszeniem - dowiedział się moskiewski korespondent RMF FM. Zabezpieczenie ma być gotowe przed pielgrzymką rodzin ofiar i Anny Komorowskiej 10 października.

Za prace zabezpieczające zapłacą Rosjanie. Będą kosztować milion rubli, czyli 100 tysięcy złotych. O tym, że ruszą jak najszybciej zapewnił Andriej Jewsiejenkow rzecznik smoleńskiego gubernatora.

W połowie września minister sprawiedliwosci Krzysztof Kwiatkowski powiedział że "wrak prezydenckiego Tupolewa stanowi nie tylko materiał dowodowy, ale wiąże się też ze szczególnymi emocjami członków rodzin ofiar katastrofy, dlatego powinien trafić do Polski jak najszybciej".