Wojskowa prokuratura dostała już od polskiej komisji badania wypadków lotniczych zapisy z czarnych skrzynek prezydenckiego tupolewa - poinformowała Prokuratura Generalna. W piątek śledczy przekażą nośniki do Instytutu Ekspertyz Sądowych w Krakowie.

Krakowski IES ma przeprowadzić analizę fonoskopijną zapisów.

Analiza może potrwać nawet 2-3 miesiące, choć początkowo zapowiadano, że zajmie dwa tygodnie. Materiał jest bardzo zaszumiony i - jak widać w stenogramie - jest tam mnóstwo białych plam. Wiele kwestii nie zostało rozszyfrowanych i nie wiadomo, kto je mówi. Będą jeszcze próbowali przypisać wszystkie głosy, bo będą mieli nowe możliwości, próbki głosów. Czy w ogóle da się wyczytać to, co tam jest powiedziane - mówi płk Zbigniew Rzepa z Naczelnej Prokuratury Wojskowej. Dodaje, że dopiero polska analiza zapisów rejestratora będzie ważna dla prokuratorów - opublikowany stenogram to materiał pomocniczy.

A co z przesłuchaniami kontrolerów lotów z wieży w Smoleńsku? To pytanie jest tym bardziej istotne, bo - jak powiedział dowódca 36-ego Pułku Lotnictwa Transportowego

pułkownik Tomasz Pietrzak - komendy Rosjan mogły wprowadzić pilotów w błąd.

Polscy prokuratorzy mają zeznania kontrolera lotu, pracowników wieży i obsługi lotniska. Były składane - co ważne - w obecności polskiego prokuratora. Treść zeznań jest objęta tajemnicą śledztwa. Jak mówi Rzepa - wnioski będzie można wyciągać dopiero nakładając komendy kontrolera na dane z parametrami lotu tupolewa i na to, co wskazywały urządzenia na wieży. Jeśli zajdzie taka konieczność - prokuratorzy nie wykluczają zwrócenia się do Rosjan o kolejne przesłuchania pracowników lotniska.

Naczelna Prokuratura Wojskowa zapowiadała wczoraj skierowanie wniosku o udostępnienie jej materiałów przywiezionych w poniedziałek z Moskwy przez kierującego pracami polskiej Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego szefa MSWiA Jerzego Millera.

Miller przywiózł z Moskwy zgrany zapis czarnych skrzynek na trzech płytach CD, a także stenogram rozmów w kokpicie prezydenckiego samolotu. We wtorek po południu stenogram ten został opublikowany na stronie internetowej MSWiA.