Trybunał w Strasburgu bada skargi bliskich dwóch ofiar katastrofy smoleńskiej na ich ekshumacje zarządzone przez prokuraturę. Trybunał zapytał polski rząd, czy ekshumacje były ingerencją w prawo bliskich do poszanowania prywatności.

Komunikując rządowi polskiemu te skargi, Europejski Trybunał Praw Człowieka jednocześnie wyznaczył termin na przedstawienie wyjaśnień. Polski rząd ma czas do 22 listopada 2017 roku na przedstawienie swojej argumentacji - poinformowała w poniedziałek Helsińska Fundacja Praw Człowieka, której prawnicy w postępowaniu przed ETPC reprezentują bliskich ofiar.

ETPC zapytał polski rząd, czy zarządzone ekshumacje były ingerencją w prawo skarżących się do poszanowania prywatności i życia rodzinnego - a jeżeli były, to czy były one niezbędne oraz czy bliscy mieli prawo do "efektywnego środka odwoławczego". ETPC poprosił o informacje o postanowieniu, na którego podstawie ekshumacje są przeprowadzone. 

W skardze do ETPC dwie skarżące kobiety wskazują, że "zarządzenie ekshumacji wbrew ich woli oraz pozbawienie ich skutecznych środków odwoławczych od postanowienia prokuratora w tej sprawie, naruszają m.in. ich prawo do prywatności i życia rodzinnego gwarantowane w Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.

Zdaniem skarżących do wyjaśnienia przyczyn katastrofy wystarczająca byłaby ekshumacja w pierwszej kolejności tych ofiar, których rodziny nie wyrażają wobec tego sprzeciwu. Jedna ze skarżących wskazała dodatkowo, że uczestniczyła w identyfikacji zwłok swojego męża i jest przekonana, że nie doszło w tym zakresie do żadnej pomyłki - poinformowała HFPC.

W kwietniu 2017 roku Sąd Okręgowy w Warszawie spytał Trybunał Konstytucyjny, czy brak zapisu o możliwości zaskarżenia decyzji prokuratury o ekshumacji jest zgodny z konstytucją. SO wydał to postanowienie badając skargi na zapowiedź ekshumacji ciał ofiar złożone przez część bliskich, w tym Małgorzatę Rybicką i Ewę Solską, które odwołały się do ETPC.

Decyzje prokuratury o ekshumacjach, które zaczęły się jesienią 2016 roku, spotkały się ze sprzeciwem części rodzin ofiar. Do Prokuratury Krajowej wpłynęły zażalenia, skargi i wnioski o uchylenie postanowień ws. ekshumacji. Prokuratura od początku stoi na stanowisku, że przepisy Kodeksu postępowania karnego nie przewidują możliwości złożenia zażalenia na decyzję o ekshumacjach. W październiku 2016 r. ponad 200 osób, członków rodzin 17 ofiar, zaapelowało w liście otwartym o powstrzymanie ekshumacji ich bliskich.

Dotychczas Prokuratura Krajowa przeprowadziła 41 ekshumacji. Zgodnie z planami prokuratury do końca roku ma być ekshumowanych jeszcze 16 ofiar katastrofy, a w 2018 roku - pozostałe 26. W lipcu prokuratura podawała, że stwierdzono dotychczas nieprawidłowości w 13 trumnach - były w nich części ciał innych osób; ujawniono też zamianę dwóch ciał.

(az)