"Wielu Polaków na ten film czekało. Wielu się na nim zawiodło, wielu oburzyło jeszcze przed jego obejrzeniem. Mało kto jednak myślał o nim jak o kolejnym odcinku telewizyjnego serialu. A tym w istocie był film National Geographic Channel" - tak dziennikarz RMF FM Tomasz Skory komentuje obraz "Śmierć prezydenta", opowiadający o katastrofie smoleńskiej. Temat wywołał już gorącą dyskusję. A jak Wy oceniacie ten film?

Czekamy na Wasze opinie na temat obrazu National Geographic Channel! Oburzył Was, rozczarował, a może usatysfakcjonował?

Zapraszamy do głosowania w naszej sondzie i komentowania - zarówno w postach pod tym artykułem, jak i w e-mailach i SMS-ach do redakcji! Nadsyłajcie je na adres fakty@rmf.fm albo numer telefonu 600 700 800.

Koniecznie przeczytajcie również komentarz Tomasza Skorego: "Śmierć prezydenta" - wersja uproszczona.

Jak już wcześniej wspomniano zabrakło analizy technicznej. Czyli brzozy i itp. Ukazano, iż wypadek nie był wynikiem jednej błędnej decyzji tylko szeregu zdarzeń, które nie powinny mieć miejsca. Szkoda, że nie wyjaśniono dlaczego nikt nie przeżył, że czemu tak rozwalił się samolot, trajektorii obrotu i spadania samolotu. Jak dla mnie słaby odcinek, bo nic nowego się nie dowiedziałem, za wyjątkiem, że Komisja Millera nie ufała Rosjanom!
Odcinek świetnie przedstawia przebieg katastrofy i szereg błędów po stronie polskiej. Twórcy byli bardzo obiektywni i jak w pozostałych odcinkach rzetelnie odwzorowali ciąg zdarzeń które doprowadziły to tak tragicznego zakończenia tego lotu. Nie dajmy się więc ponosić emocjom i spekulacjom niekompetentnych osób tylko kierujmy się rozsądkiem nim zaczniemy kogokolwiek oceniać i oskarżać. Mam nadzieję że po obejrzeniu tej produkcji niektórzy zmienią poglądy dotyczące tego tragicznego zdarzenia i zrozumieją że do katastrofy doprowadziło cwaniactwo i brawura pilotów oraz złe przygotowanie wizyty głowy państwa oraz niedokładne komunikaty kontrolera a nie "cuda". Pozdrawiam.
Cały film to wydarzenia według Rosyjskiego i Polskiego "rządu". Wiele ważnych faktów ukrytych. Amerykanie nie mogli sobie pozwolić na oczernianie swoich sojuszników. Wszystko mogłoby się zakończyć konfliktem politycznym i międzynarodowym. Wina oczywiście spoczywa na bezbronnych pilotach. "Nie znaleziono żadnych śladów trotylu..." - jak niedawno wypowiedziała się polska władza - Badania zostały przeprowadzone nieodpowiednimi urządzeniami. Prawda jest taka, że testy zostały przeprowadzane przy użyciu najnowocześniejszych na świecie urządzeń wykrywających związki trotylu. Jeżeli pragniecie prawdy namawiam do obejrzenia filmu Anity Gargas - "Anatomia upadku". W nim są ujęte fakty, na które Polski i Rosyjski MAK w ogóle nie zwracał uwagi. Chodzi o zeznania naocznych świadków "katastrofy". Wiele ważnych faktów nie może zostać ujawnionych ze względu na bezpieczeństwo bohaterów i twórców filmu. W tym momencie Anita Gargas jest śledzona przez ludzi Tuska. Lepiej posłuchajcie prawdy a nie oficjalnych "faktów" RZĄDU!!!
Myślę że tak było... presja lądowania, mądrość pilotów ponad sprzęt i wskaźniki
Filmu wyczekiwałem, cieszę się że powstał, jednak nasze społeczeństwo ma na temat tej katastrofy niesamowicie większą wiedzę niż przekazaną w odcinku "Śmierć prezydenta", choć i tak sporo faktów przekazano jak na 50 min. Przekonanych ziębi, nieprzekonanych i tak nie przekona.
Ten film wyprodukowano chyba na zlecenie i za pieniądze KGB

Wydaje mi się, że był to dobrze przygotowany film. Zwróciła moją uwagę sprawa alarmu który ściszało się przez zmianę ciśnienia - zgodnie z filmem była to powszechna praktyka przy lotniskach wojskowych, których nie było w systemie. Podkreślano wykluczanie wybuchu, wspomniano że nadal część społeczeństwa polskiego nie wierzy w wypadek. Film pokazywał dość rzetelnie całą sytuację, choć na pewno będą osoby który uznają je za błędny - gdy sprawdzałam godzinę transmisji w necie natknęłam się na przykład na protest solidarni2010. Oglądam cały cykl i uważam że ten odcinek był na takim samym poziomie jak pozostałe, choć na pewno wśród Polaków wzbudzał dużo większe emocje.

Oglądałem ten film. Odcinek oceniam jako lepszy niż wiele poprzednich, podobnych w temacie. Sprawa przedstawiona jasno, przyczyny katastrofy dość przejrzyste. Nic dodać nic ująć, pozdrawiam serdecznie


(edbie)