Gotowe do wysłania do Polski są kolejne materiały z rosyjskiego śledztwa ws. katastrofy smoleńskiej. Taką zapowiedź ma usłyszeć dziś prokurator Generalny Andrzej Seremet od Jurija Czajki. To będzie jedyny konkret dotyczący katastrofy smoleńskiej podczas wizyty rosyjskiej delegacji w Warszawie.

Nasi śledczy przypuszczają, że być może trafi do nich dokumentacja fotograficzna z sekcji zwłok. Materiały medyczne spływały ostatnio w kilku partiach do Polski i materiał fotograficzny byłby pożądanym uzupełnieniem.

Czekamy na dokumentację fotograficzną tych czynności procesowych. To jest bardzo istotne z punktu widzenia śledztwa. Będziemy w końcu rozmawiać o kwestiach dotyczących dokumentacji związanej ze statusem lotniska Siewiernyj. To są bardzo istotne dokumenty - mówi Mateusz Martyniuk, rzecznik prokuratora generalnego.

Nasi śledczy nie mają jednak na razie szczegółowych informacji, co konkretnie jest gotowe w Moskwie do wysłania, ile tomów i kiedy dotrze do Warszawy.

Martyniuk dodaje, że podczas dzisiejszej rozmowy wróci temat unieważnionych przez Rosjan bardzo ważnych zeznań kontrolerów lotów ze Smoleńska z 10 kwietnia. Chcemy poznać przesłanki, jakimi rosyjska prokuratura kierowała się, unieważniając ten materiał dowodowy - mówi Martyniuk.

Bez zmiany decyzji Rosjan zeznania kontrolerów pozostaną bezużyteczne.