Są przesłanki do powołania komisji śledczej w sprawie katastrofy smoleńskiej - uważa Jarosław Kaczyński. "Moment, kiedy wystąpimy z taką inicjatywą musi być odpowiednio dobrany" - powiedział. Prezes PiS-u zaznaczył jednak, że nie zapadła ostateczna decyzja w tej sprawie.

Oświadczenie prokuratury można by uznać za uzasadnione, gdyby były wykonane jakieś działania procesowe, które mogą być podstawą do wykluczania czegoś, żadnych takich działań nie było - podkreślił Jarosław Kaczyński. Polscy prokuratorzy wojskowi ogłosili w piątek, że wykluczają, by 10 kwietnia w Smoleńsku doszło do zamachu.

To są podstawy do powołania komisji śledczej, bo taka komisja może być powołana zgodnie z prawem wtedy, jeżeli te zwykle działające w danej dziedzinie organy nie dają sobie rady - argumentował prezes PiS. Prokurator generalny Andrzej Seremet najwyraźniej nie daje sobie rady - skomentował.

Na pewno moment, kiedy wystąpimy z taką inicjatywą musi być odpowiednio dobrany, musimy dokładnie wiedzieć jak to jest, a niestety niewiele wiemy jak to jest w tym śledztwie. Sądzę, że po 10 kwietnia będę się sam starał czegoś w tej sprawie dowiedzieć - oświadczył Kaczyński.

PiS apeluje o prawdę i hołd ws. Smoleńska

Rada Polityczna PiS przyjęła w sobotę uchwałę, w której oddaje hołd ofiarom katastrofy smoleńskiej. Ugrupowanie zaapelowało o prawdę i uczczenie tych, którzy zginęli. Uchwała) jest oddaniem hołdu, tym którzy polegli. Wymieniamy tam bardzo wiele nazwisk, z naszego środowiska politycznego, ale hołd jest wyraźnie oddany wszystkim. Są tam też słowa, które odnoszą się do tego, co dzieje się w dalszym ciągu po katastrofie, dlaczego prawda nie została po dziś dzień wyjaśniona - mówił PiS Jarosław Kaczyński

Przyjęto także uchwałę związaną z 6. rocznicą śmierci Jana Pawła II. Prezes PiS podkreślał, że oddaje ona hołd największemu z Polaków i wzywa do tego, żeby jego nauka była traktowana poważnie. Kaczyński mówił, że na początku lat 90. papież wzywał, żeby Polskę budować wedle zasad moralnych, których podstawą jest dekalog, jednak - według niego - zostało to odrzucone, także przez ludzi, którzy dziś rządzą Polską.