Komornicy masowo wysyłają do ZUS wnioski o zajęcie emerytur i rent. Seniorzy nie spłacają kredytów, które wzięli na prośbę dzieci i wnuków - alarmuje "Gazeta Wyborcza".

Od ubiegłego roku wzrosła liczba świadczeń emerytalno-rentowych, z których komornicy potrącają długi - przyznaje Alina Szałkowska z bydgoskiego ZUS.

W oddziale ZUS w Słupsku już co 14. emeryturę i rentę zajmuje komornik - w sumie zajął ponad 6 tys.

Adam Łącki, prezes Krajowego Rejestru Długów, nie ma wątpliwości, że odpowiadają za to ich najbliżsi.

Seniorzy rodów jako wiarygodni dla kredytodawców, bo posiadający stałe dochody, zaciągają pożyczki na zakupy dla rozpoczynających dorosłe życie wnuczków - mówi Łącki.