O pracę w Polsce jest coraz trudniej, ale za to zarobki są większe. Takie zaskakujące dane za kwiecień podał Główny Urząd Statystyczny. Liczba miejsc pracy spadła w porównaniu z kwietniem ubiegłego roku o jeden procent, a wysokość wynagrodzeń wzrosła o 3 procent.

Zobacz również:

  • Sprzątaczka w Irlandii zarabia prawie 6 tys. zł, pielęgniarka w Niemczech nawet 10 tys. zł, a cieślarz-zbrojarz zarabia w tym kraju aż 12 tys. zł. Nic dziwnego, że Polacy chętnie wyjeżdżają za granicę. Stawki Polaków pracujących poza naszym krajem opisał fakt.pl Zobacz, gdzie najwięcej zarabiają nasi rodacy. więcej

Liczba miejsc pracy maleje, bo z powodu kryzysu pracodawcy redukują etaty i zwalniają głównie pracowników niższych szczebli, a więc tych, którzy zarabiają mniej.

To z kolei zaburza statystykę wynagrodzeń. Ponieważ jest mniej pracowników, ale lepiej wynagradzanych, to w statystykach przeciętne pensje wzrosły - o wspomniane 3 procent, czyli do poziomu 3830 złotych miesięcznie.

Najnowsze dane GUS to już kolejne kiepskie dane z naszej gospodarki, które pokazują, że do wyjścia z kryzysu jeszcze daleko.