Hiszpanię ponownie czeka recesja. W obecnym kwartale i pierwszym kwartale przyszłego roku zostanie odnotowany ujemny wzrost PKB - ogłosił hiszpański minister gospodarki Luis de Guindos. "Niech nikt nie da się nabrać. Te dwa kwartały nie będą łatwe, jeśli chodzi o wzrost i zatrudnienie" - ostrzegł.

De Guindos przewiduje, że w ostatnich trzech miesiącach bieżącego roku hiszpańska gospodarka skurczy się o 0,2-0,3 procent w stosunku do poprzedniego kwartału, a spadek PKB nastąpi też w pierwszym kwartale 2012 roku.

W zeszłym roku gospodarka Hiszpanii zaczęła podnosić się po prawie dwuletniej recesji. W pierwszym i drugim kwartale tego roku odnotowała nawet wzrost, ale już w trzecim był on zerowy.

Bezrobocie w Hiszpanii sięga 21,5 procent i jest najwyższe w całej strefie euro. Premier Mariano Rajoy zapowiedział oszczędności w wysokości 16,5 mld euro i obiecał reformę rynku pracy.