Gotowy jest już ostateczny tekst porozumienia w sprawie programu oszczędności, z którego Grecja musi się wywiązać. Bez tego nie ma co liczyć na pieniądze od Unii Europejskiej, Europejskiego Banku Centralnego i Międzynarodowego Funduszu Walutowego. A chodzi o sumę 130 mld euro. Grecja ma coraz mniej czasu. Ateny muszą szybko zawrzeć porozumienie ws. kolejnej transzy pomocy, bo 20 marca minie termin wykupu greckich obligacji wartych 14,5 mld euro.

We wtorek Grecy protestowali przeciwko rządowemu planowi oszczędności. Grecka policja użyła gazu łzawiącego przeciwko setkom demonstrantów, którzy próbowali przerwać policyjny kordon wokół parlamentu w centrum Aten.

Do końca tego roku w Grecji ma zostać zlikwidowanych 15 tys. miejsc pracy w sektorze publicznym. Grecka prasa obszernie komentowała te ustalenia pisząc m.in. o próbach "uduszenia" kraju przez prezydenta Francji i kanclerz Niemiec, Nicolasa Sarkozy'ego i Angelę Merkel.