Białoruskie linie lotnicze Belavia opublikowały w piątek komunikat, w którym informują, że obywatele Iraku, Syrii i Jemenu, lecący z Turcji, nie będą przyjmowani na pokład jej samolotów.

Z zamieszczonej na stronie białoruskiego przewoźnika informacji wynika, że decyzja ta motywowana jest prośbą Turcji, a wchodzi w życie od piątku 12 listopada.

Wcześniej Dyrekcja Generalna Lotnictwa Cywilnego Turcji wydała zakaz sprzedaży biletów dla obywateli Iraku, Syrii i Jemenu, udających się na Białoruś.

Szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Jakub Kumoch przekazał, że przewoźnik ten te będzie przyjmować na pokłady samolotów do Mińska obywateli Iraku, Syrii i Jemenu, z wyjątkiem posiadaczy paszportów dyplomatycznych. W imieniu prezydenta Andrzeja Dudy Kumoch podziękował "wszystkim, którzy uczestniczą w rozmowach w tej sprawie".


Unijne sankcje w związku z kryzysem migracyjnym

Unia Europejska i Stany Zjednoczone nie wykluczają nałożenia sankcji na linie lotnicze, które dostarczają migrantów z Bliskiego Wschodu na Białoruś, skąd następnie próbują przedostać się przez granice do UE. Na wczorajszym posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ jej europejscy członkowie (oprócz Rosji) i USA potępiły Białoruś. Napiętnowały ją w związku z kryzysem na granicy z Polską za instrumentalne traktowanie istot ludzkich prowadzące do "zdestabilizowania zewnętrznej granicy UE". Jednocześnie za celowe uważają wprowadzenie sankcji wobec osób popierających działania białoruskiego reżimu ułatwiające nielegalne przekraczanie granic z Unią Europejską.

W środę polski minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau rozmawiał telefonicznie ze swoim tureckim odpowiednikiem Mevlutem Cavusoglu. W czwartek Dyrekcja Generalna Lotnictwa Cywilnego Turcji wydała zakaz sprzedaży biletów dla obywateli Iraku, Syrii i Jemenu, udających się na Białoruś.

Od 2 września, w związku z presją migracyjną w przygranicznym pasie z Białorusią w 183 miejscowościach woj. podlaskiego i lubelskiego obowiązuje stan wyjątkowy. Został on wprowadzony na 30 dni na mocy rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy, wydanego na wniosek Rady Ministrów. Sejm zgodził się na przedłużenie stanu wyjątkowego o kolejne 60 dni.

ŚLEDZIMY SYTUACJĘ PRZY GRANICY Z BIAŁORUSIĄ. SPRAWDZAJCIE NASZĄ RELACJĘ: Niespokojna noc na polsko-białoruskiej granicy. Migranci ruszą do Niemiec przez Ukrainę?