W najnowszym raporcie Copernicus Climate Change Service, unijnego programu obserwacji Ziemi, poinformowano, że rok 2022 był w Europie drugim najcieplejszym rokiem w historii pomiarów, a zmiany klimatyczne spowodowały rekordowe ekstrema pogodowe. Te z kolei zmniejszyły plony, wysuszyły rzeki i doprowadziły do tysięcy zgonów.

Naukowcy z Copernicus Climate Change Service stwierdzili ponadto, że w skali globalnej rok 2022 był również piątym najcieplejszym rokiem w historii. Pomiary C3S sięgają 1950 roku, ale inne dane potwierdzają, że ubiegły rok był piątym najcieplejszym rokiem na świecie od co najmniej 1850 roku. W Wielkiej Brytanii natomiast rok 2022 był najgorętszym w całej historii.

W ogłoszonym w poniedziałek raporcie zaznaczono też, że ostatnie osiem lat było najgorętszym okresem w historii na całym świecie. Średnia temperatura na Ziemi jest obecnie o 1,2 stopnia Celsjusza wyższa niż przed epoką przemysłową, a zmiany te spowodował człowiek. C3S poinformował, że temperatury w Europie wzrosły ponad dwa razy więcej niż średnia globalna w ciągu ostatnich trzech dekad.

Już doświadczamy niszczących konsekwencji naszego ocieplającego się świata - powiedziała wicedyrektor C3S Samantha Burgess, która wezwała do pilnych działań w celu ograniczenia emisji CO2 i dostosowania się do zmieniającego się klimatu.

Najgorsza susza w Europie od 500 lat

W krajach takich jak Włochy, Hiszpania i Chorwacja padły ubiegłego lata rekordy temperatury. Silne fale upałów spowodowały ponad 20 tys. "nadmiernych" zgonów w krajach takich jak Francja, Niemcy, Hiszpania i Wielka Brytania - zaznaczyła agencja Reutera.

Upałom towarzyszył brak deszczu, co w połączeniu wywołało powszechną suszę, która - według analiz - była najgorsza w Europie od 500 lat. Niski poziom wody znacznie utrudnił żeglugę na Renie i uderzył w produkcję energii uzyskiwanej z elektrowni wodnych, a brak opadów zmniejszył plony kukurydzy i soi. Upał i susza były też przyczyną wielkich pożarów od Hiszpanii po Słowenię.

CS3 poinformował, że globalne temperatury przestaną rosnąć tylko wtedy, gdy kraje zmniejszą swoje emisje do "zera netto" - co oznacza, że nie będą uwalniać do atmosfery więcej gazów cieplarnianych niż usuwać. Państwa UE, Wielka Brytania, Kanada, Japonia i niektóre inne kraje zobowiązały się do osiągnięcia tego celu do 2050 roku, natomiast Chiny i Indie zamierzają osiągnąć ten cel później.

Pomimo tych zobowiązań, globalna emisja gazów cieplarnianych rośnie. Stężenie dwutlenku węgla w atmosferze wynosiło w 2022 roku średnio około 417 ppm i był to najwyższy poziom od ponad 2 milionów lat - podkreślił C3S.

W raporcie zaznaczono też, że inne regiony świata również zostały dotknięte niszczącymi zmianami klimatycznymi, a globalne ocieplenie nadal najmocniej uderzało w ubogie kraje. Powódź w Pakistanie zabiła co najmniej 1700 osób, a susza zdziesiątkowała populację zwierząt hodowlanych w Somalii.