Każda osoba powyżej 60. roku życia, która uzyskała pozytywny wynik testu na koronawirusa, będzie mogła zostać w ciągu 48 godzin zbadana przez lekarza pierwszego kontaktu, także w domu - powiedział w piątek premier Mateusz Morawiecki.

Premier ogłosił zmiany w walce z pandemią. CZYTAJ WIĘCEJ NA TEN TEMAT>>>

Premier na piątkowej konferencji prasowej wskazywał, że najbardziej narażeni na zgon z powodu Covid-19 są seniorzy, osoby powyżej 60. roku życia.

Każdy senior będzie mógł zostać zbadany

Dlatego wdrażamy taki mechanizm, procedurę, że każdy, kto jest przetestowany pozytywnie, każdy pacjent, obywatel, który ma koronawirusa, będzie mógł w ciągu 48 godzin być zbadany (...) przez lekarza pierwszego kontaktu - poinformował Morawiecki.

Jak dodał, będzie możliwość zbadania również w domu. Jak zauważył, osobom starszym często ciężko jest opuszczać dom.

"To bardzo ważne, by lekarz stetoskopem przebadał"

Szef rządu zauważył, że "dla wielu starszych ludzi to bardzo ważne, by lekarz stetoskopem przebadał, czy coś tam już niedobrego dzieje się w płucach".

Dziś ta możliwość była, ale poprzez dodatkowe mechanizmy zachęcamy do tego z jednej strony wszystkich pacjentów i wprowadzamy procedury, które będą umożliwiały wykonanie tego kontaktu w ciągu 48 godzin - zaznaczył.

Lekarze wskazują na zagrożenia

Możliwość zbadania każdego seniora chorego na covid w ciągu 48 godzin zależy od skali zachorowąń. Do przychodni zgłaszają się przecież także osoby z infekcjami, które nie mają jeszcze potwierdzenia zakażenia koronawirusem. 

Minister Zdrowia zapowiedział, że pacjenci powyżej 60. roku życia będą mieli prawo być zbadani przez lekarza POZ w ciągu 48 godzin. Pojawiają się jednak niejasności z tym związane.

Po pierwsze, jak liczyć te 48 godzin? Czy to godziny robocze? Przychodnie POZ pracują zwykle od poniedziałku do piątku, co więc zrobić z chorym seniorem, którzy zgłosi się do przychodni w piątek wieczorem, czy wtedy przejmie go placówka nocnej i świątecznej opieki medycznej?

- Skala zjawiska jest przeogromna. System opieki może się po prostu zapchać - obawia się dr Michał Sutkowski, szef Kolegium Lekarzy Rodzinnych, w rozmowie z RMF FM.

Szczególny problem mogą mieć małe gabinety w sytuacji, gdy dojdą im liczne wizyty domowe - podkreśla dr Sutkowski.