Polska zakończyła sukcesem przeprowadzony test pilotażowy działania certyfikatów covidowych, które mają ułatwić podróżowanie w te wakacje – przekazał naszej dziennikarce w Brukseli rzecznik KE Johannes Bahrke. W teście pilotażowym już wzięło udział 20 krajów UE. Certyfikaty będą zawierć informacje o szczepionce, nabytej odporności w wyniku przebycia choroby lub negatywny wynik testu na koronawirusa.

We wtorek testowano infrastrukturę cyfrową, weryfikowano te trzy możliwości, a więc - szczepienie, negatywny test na Covid-19 i nabytą odporność. Sprawdzano także bezpieczeństwo systemu, bo to unijna centralna bramka elektroniczna weryfikuje autentyczność certyfikatów. Wykorzystywano sztuczne dane i klucze publiczne, a nasi obywatele nie uczestniczyli w tych działaniach.

Test pilotażowy obejmuje testowanie zdolności państw członkowskich do łączenia się z portalem UE, ładowanie i pobieranie kluczy publicznych potrzebnych do weryfikacji certyfikatu.To także testy bezpieczeństwa - wyjaśnia rzecznik KE.

Jakie będą kolejne kroki ws. covidowych certyfikatów?

Po stronie Brukseli praca została już właściwie wykonana, rozporządzenie o certyfikatach musi jeszcze przegłosować Parlament Europejski (sesja plenarna 7-10 czerwca).

Więcej pracy jest po stronie krajów UE. Jeszcze siedem państw musi przejść pozytywnie testy pilotażowe. Państwa UE muszą być także gotowe do wydawania swoim obywatelom takich certyfikatów. W niektórych krajach słychać, że jest z tym problem np. w Niemczech.

Ponadto stolice będą musiały jeszcze zdecydować, czy akceptują podróżnych, którzy zaszczepią się preparatami innymi niż uznane przez Europejską Agencję Leków. Chodzi np. o Węgrów, którzy szczepią się szczepionkami rosyjskimi i chińskimi. Szczepionki uznane przez Agencję będą uznawane automatycznie.

Kraje powinny także podjąć decyzje o tym, jak zamierzają zapewnić przystępną cenę testów, bo obiecały to PE. Nie było to zobowiązanie prawnie wiążące, ale zobowiązanie polityczne. PE chciał, aby testy były za darmo, kraje nie zgodziły się na ten postulat, ale obiecały, że dołożą starań, by były w przystępnych cenach. Także każda stolica będzie mogła zdecydować, czy akceptuje podróżnych zaszczepionych jedną dawką. O takiej możliwości mówił komisarz UE ds. wymiaru sprawiedliwości Didier Reynders.

Unijny Certyfikat Covid - skąd go wziąć?

Polska od 1 czerwca będzie mogła podłączyć się do systemu Unijnych Certyfikatów Covid. To nic innego jak kod QR i unikatowy identyfikator ułatwiający weryfikację podróżnego pod względem ryzyka epidemicznego.

Kod QR dostępny będzie - tak jak do tej pory:

  • w Internetowym Koncie Pacjenta (pacjent.gov.pl), 
  • w mobilnych aplikacjach mojeIKP, 
  • mObywatel, czyli w tzw. cyfrowym portfelu
  • w formie wydruku papierowego w punkcie szczepień.

Cyfrowy Certyfikat Covid w czasie kontroli będzie skanowany; sprawdzany będzie też unikatowy identyfikator.


Opracowanie: