Mimo że w Polsce jest spora grupa osób, które negują zasłanianie ust i nosa, to jednak większość Polaków popiera bezwzględne karanie za brak maseczki - pisze "Super Express", powołując się na sondaż Instytutu Pollster.

Według badania 56 proc. respondentów uważa, że "policja powinna bezwzględnie karać za brak maseczki". Przeciwnego zdania jest 36 proc. badanych, a 8 proc. podało odpowiedź "nie wiem". Badanie zrealizował Instytut Badań Pollster 22 i 23 października na próbie 1082 dorosłych Polaków.

W artykule przypomniano o nowym projekcie ustawy zgłoszonym przez PiS, który zakłada surowsze kary za nienoszenie maseczki. "Będzie ponadto osobny przepis karny, który stwierdza, że brak maseczki staje się wykroczeniem" - podano.

"Osoby, które nie noszą prawidłowo założonych maseczek, zapłacą mandat w wysokości 1000 zł. Mandaty wystawiać będzie mogła nie tylko policja, lecz także straż miejska i Straż Ochrony Kolei" - czytamy w artykule.

Jak przypomniano, "obecnie policja za brak maseczki wystawia mandaty 500 zł. Może też skierować sprawę do sanepidu, który za niestosowanie się do przepisów może nakładać kary administracyjne od 5 tys. zł do nawet 30 tys. zł".