Rywalizujący w ekstraklasie siatkarzy Trefl Sopot poinformował, że jeden z zawodników ma dodatni wynik testu na obecność koronawirusa. Ze względu na dobro osobiste zawodnika gdański klub nie podał do wiadomości o kogo chodzi. Cała drużyna, sztab szkoleniowy oraz pracownicy poddali się samoizolacji.

Siatkarz, u którego stwierdzono SARS-CoV-2, jeszcze przed otrzymaniem wyniku badań rozpoczął izolację, a po informacji, że test dał rezultat pozytywny, samoizolacji poddali się wszyscy siatkarze, sztab szkoleniowy oraz pracownicy klubu.

Do sanepidu zostały już zgłoszone wszystkie osoby, które w ostatnim czasie miały kontakt z zawodnikiem przez co najmniej 15 minut w odległości mniejszej niż 1,5 m i bez maseczek.

Sanepid szuka kibiców, z którymi miał kontakt

Treningi drużyny zostały zawieszone i w Treflu czekają na dalsze zalecenia sanepidu odnośnie przeprowadzenia testów drużynie i osobom, z którymi siatkarz miał kontakt stwarzający ryzyko przenoszenia wirusa. Pierwsze osoby już otrzymały informację, że na początku przyszłego tygodnia będą miały wykonane badania na obecność SARS-CoV-2.

W miniony piątek siatkarze Trefla spotkali się podczas tradycyjnej prezentacji z kibicami na plaży w Sopocie, jednak, zdaniem klubu, warunki, w jakich odbywało się spotkanie - na powietrzu, z zachowaniem przez znaczną jego część odległości między siatkarzami i kibicami - nie są uznawane za potencjalnie niebezpieczne do rozprzestrzeniania się wirusa.

Zawodnik, u którego stwierdzono SARS-CoV-2, nie brał udziału podczas tego wydarzenia w konkursach organizowanych dla kibiców, a bliższy kontakt z fanami mógł mieć tylko przy rozdawaniu autografów i robieniu zdjęć.

Trefl apeluje jednak do osób, które uczestniczyły w tym spotkaniu, o obserwowanie swojego stanu zdrowia i w przypadku wystąpienia jakichkolwiek objawów SARS-CoV-2 (podwyższona temperatura, duszności, kaszel, utrata smaku i węchu, bóle kostno-stawowe i mięśniowe) o niezwłoczne zgłoszenie się mailowo lub telefonicznie do Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdańsku.