"Mam nadzieję, że premier się przejęzyczył. Przebieg kliniczny Covid-19 jest łagodniejszy, ale mówienie, że nie musimy się już bać koronawirusa jest przedwczesne" - tak prof. Robert Flisiak, prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologicznego komentuje słowa premiera Mateusza Morawieckiego. Szef rząd zachęcając do udział w II turze wyborów prezydenckich powiedział, że "koronawirus to choroba jak inne".

Prof. Robert Flisiak, prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologicznego oświadczył w rozmowie z reporterem RMF FM, że pod słowami premiera Morawieckiego by się nie podpisał.

W Wysokiem Mazowieckiem premier Mateusz Morawiecki mówił, że koronawirus "to choroba jak inne". Przekonywał, że sytuacja związana z koronawirusem - jak to ujął - "stabilizuje się". Stabilizuje się w sensie jak najbardziej pozytywnym, coraz mniej w trendzie jest zachorowań, zgonów jeszcze mniej - to mnie szczególnie cieszy. To już jest teraz choroba, można powiedzieć, jak inne, czekamy tylko na szczepionkę. Myślę, że kilka miesięcy i ktoś na świecie ją wynajdzie, bo wielkie pieniądze poszły na jej opracowanie - mówił. Tymi słowami szef rządu zachęcał do udziału w II turze wyborów prezydenckich 12 lipca.

Prof. Flisiak nie zgadza się ze słowami, że nie musimy się bać koronawirusa. Bo jeśli tak, to dlaczego dochodzi do zakażeń na weselach i dlaczego sanepid szuka pasażerów pociągów, którymi jechał chory na Covid-19.

I dlaczego - skoro nie ma powodu, by bać się wirusa, bo jest w odwrocie, cały czas w gotowości utrzymywane są szpitale - placówki zakaźne mają zakaz przyjmowania innych pacjentów.

Ministerstwo Zdrowia poinformowało dziś o 371 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem. Resort podał też informację o śmierci 15 osób, które chorowały na Covid-19. <<< WIĘCEJ O NOWYCH PRZYPADKACH KORONAWIRUSA W POLSCE PRZECZYTACIE TUTAJ >>>