"Wprowadzimy obowiązkową pracę zdalną w administracji" – poinformował minister zdrowia Adam Niedzielski. Szef resortu wyjaśnił, że ma to związek z rosnącymi statystykami dotyczącymi epidemii koronawirusa w Polsce. W ciągu ostatniej doby odnotowano ponad 30 tys. nowych zakażeń. "Nie tylko wkroczyliśmy w 5 falę, ale prognozujemy, że będzie ona się bardzo dynamicznie rozwijała" – powiedział Niedzielski.

Minister zdrowia Adam Niedzielski przedstawił na konferencji prasowej statystyki z ostatniej doby dotyczące koronawirusa w Polsce. Najwięcej spośród 30 586 zakażeń odnotowano w województwach mazowieckim (5594), śląskim (4647) i małopolskim (3471). 

Niedzielski przekazał również, że "w administracji publicznej, tam gdzie to możliwe, zostanie wprowadzone przejście na pracę zdalną". 


Na dniach przygotujemy rozporządzenie, ono już w zasadzie będzie dziś gotowe, ale musi jeszcze przejść te kroki proceduralne, związane chociażby z obiegiem w Radzie Ministrów. Rozporządzenie obowiązek tego typu (pracy zdalnej - przyp. red.) nałoży na wszystkich pracodawców publicznych w administracji, oczywiście z wyjątkiem tych zadań, które muszą być realizowane na rzecz obywateli i które muszą być realizowane w tradycyjnym modelu pracy - powiedział szef resortu zdrowia. 

Praca zdalna. Co z innymi zakładami pracy?

Podczas spotkania z dziennikarzami padło także pytanie o możliwość pracy zdalnej w innych zakładach pracy, niż administracja publiczna. 

Jeżeli chodzi o kwestię pracy zdalnej u innych pracodawców niż administracja publiczna to jest apel. Wszelkie kroki, bo takie kroki były wykonywane, wymagałyby zmiany ustawy. Przypomnę, że na wiosnę 2019 roku była taka regulacja przejściowo wprowadzona - wytłumaczył Niedzielski.  

Niezależnie od tego w poczuciu odpowiedzialności za pracowników, sytuację epidemiczną w środowisku pracy zwracam się z prośbą, apelem o to, żeby to bezpieczne środowisko pracy tworzyć - apelował minister zdrowia. 

Niedzielski wskazał, że jeśli nie zmniejszy się mobilność, nie zmniejszy się liczby okazji do transmisji wirusa, "to niestety musimy liczyć się nadal z tak bardzo dynamicznym wzrostem liczby zakażeń".