Polska może wziąć udział w teście pilotażowym dotyczącym "certyfikatów covidowych" w przyszłym tygodniu - dowiedziała się dziennikarka RMF FM Katarzyna Szymańska-Borginon.

Dania i Francja to kraje najbardziej zaawansowane w przygotowaniach do "certyfikatów covidowych", które ułatwią nam podróżowanie w te wakacje - dowiedziała się korespondentka RMF FM w Brukseli Katarzyna Szymańska-Borginon. 

Polska wraz z grupą krajów, takich jak Portugalia czy Rumunia na razie nie bierze jeszcze udziału w tzw. testach pilotażowych sprawdzających połączenie z system centralnym. 

W testach, które trwają od zeszłego tygodnia wzięło/bierze udział 18 państw UE oraz Islandia. Jak powiedział jednak nieoficjalnie dziennikarce RMF FM jeden z rozmówców w Brukseli: "Polska może wziąć udział w teście pilotażowym w przyszłym tygodniu".  

Kraje Unii mogą przeprowadzać testy nawet przed samym podłączeniem się do systemu centralnego, chociaż lepiej, żeby zrobiły to wcześniej, aby był czas gdyby coś nie zadziałało.  

"W tym sensie Polska nie jest opóźniona" - przekazał rozmówca dziennikarki RMF FM w Komisji Europejskiej. 

Katarzyna Szymańska-Borginon dowiedziała się również, że Polska poinformowała Komisję Europejską, iż zamierza podłączyć się do systemu do 15 czerwca. 

Podobną informację przekazała większość krajów. Jest to zgodne z planem KE, która od początku mówiła, że chciałaby, żeby kraje podłączyły się do systemu do połowy czerwca. 

"Jest więc jeszcze trochę czasu" - powiedział nasz rozmówca. 


"Polska radzi sobie nieźle"

W kontekście "certyfikatów covidowych" równie ważna jest praca w kraju. Pod tym względem Polska radzi sobie nieźle - przekazał rozmówca RMF FM w KE - bo istnieje już krajowy system wydawania zaświadczeń i krajowa infrastruktura.

Dopóki jednak nie dojdzie do porozumienia między Parlamentem Europejskim, Radą Unii Europejskiej a Komisją Europejską - trudno powiedzieć, kiedy dokładnie system certyfikatów zacznie obowiązywać. 

KE przyjmuje, że powinno to nastąpić już 21 czerwca, ale nic nie jest jeszcze przesądzone. 

Jutro odbędzie się trzecia już runda negocjacji międzyinstytucjonalnych w tej sprawie. Najbardziej zaawansowana w przygotowaniach jest Dania, która posiada już swój własny "certyfikat covidowy" i zamierza dorzucić do niego już tylko unijne specyfikacje techniczne. Możliwe więc, że Duńczycy jako pierwsi otrzymają unijne certyfikaty. Francja także zapowiedziała, że jest praktycznie gotowa do wdrożenia tego rozwiązania.

/RMF FM
/RMF FM
Po jeszcze więcej informacji odsyłamy Was do naszego nowego internetowego Radia RMF24.pl

Słuchajcie online już teraz!

Radio RMF24.pl na bieżąco informuje o wszystkich najważniejszych wydarzeniach w Polsce, Europie i na świecie.



 

Opracowanie: