W Polsce odnotowano 341 nowych nowych przypadków zakażenia koronawirusem - podało Ministerstwo Zdrowia. O 148 przypadkach resort poinformował w porannym raporcie, w popołudniowym raporcie potwierdzono kolejne 193 przypadki oraz śmierć 11 osób. Tym samym bilans ofiar śmiertelnych w Polsce przekroczył tysiąc osób.



W popołudniowym raporcie Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 193 nowych potwierdzonych przypadkach zakażenia koronawirusem i śmierci kolejnych 11 osób. Aktualny bilans koronawirusa w Polsce to 21 631 zakażonych i 1 007 przypadków śmiertelnych.

Nowe przypadki dotyczą osób z województw: śląskiego (69), mazowieckiego (66), dolnośląskiego (22), łódzkiego (15), świętokrzyskiego (6), lubuskiego (4), pomorskiego (4), podlaskiego (2), lubelskiego (2), kujawsko-pomorskiego (1), wielkopolskiego (1) i opolskiego (1).

W poniedziałek rano resort przekazał informację o 148 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem, nowe przypadki zakażenia dotyczą następujących województw: śląskiego (89), wielkopolskiego (18), dolnośląskiego (15), lubelskiego (10), świętokrzyskiego (4), opolskiego (4), pomorskiego (3), podlaskiego (3), lubuskiego (1), zachodniopomorskiego (1).

Ministerstwo poinformowało też, że w ciągu ostatniej doby nie ma zgłoszonego przypadku zgonu z powodu Covid-19.


Wyzdrowiało ponad 9,2 tys. zarażonych koronawirusem

Wyzdrowiało już 9 276 pacjentów, u których potwierdzono zakażenie koronawirusem - poinformowało Ministerstwo Zdrowia. Z powodu Covid-19 w szpitalach przebywa 2 268 chorych, a kwarantanną objęto 78 259 osób.



Nadzorem sanitarno-epidemiologicznym - jak podał resort - objęto 19 587 osób. Nie miały one bezpośredniego kontaktu z nosicielem lub chorym, ale na wszelki wypadek sprawdza się ich stan zdrowia np. jeśli pracowały w budynku, w którym przebywał nosiciel koronawirusa.

"Ogniska na Śląsku zostały zdiagnozowane, osoby chore wyizolowane"

Rzecznik resort zdrowia Wojciech Andrusiewicz zaznaczył, że na Śląsku przebadano 36 tys. górników, a chorobę wykryto u ponad 3 300 z nich. W badaniach przesiewowych zdiagnozowano 2 500 przypadków. Obecnie trwają badania członków rodzin górników.

W tej chwili jeszcze jedna kopalnia przechodzi badania. Nie mamy tam obecnie większego ogniska - powiedział rzecznik. Ogniska na Śląsku zostały zdiagnozowane, osoby chore wyizolowane, osoby z kontaktu są kwarantannowane, więc można powiedzieć, że w pewien sposób te ogniska zamknęliśmy - zapewnił.

Natomiast odnosząc się do sytuacji epidemicznej w poszczególnych województwach Andrusiewicz wskazał, że w czterech z nich wskaźnik zakażalności, mówiący o tym, ile osób zaraża się od jednej osoby, oscyluje w granicach 1, choć na Śląsku na razie jeszcze przekracza tę wartość.

Cytat

Na Śląsku mamy 1,33. Poza tym mamy Wielkopolskę - to jest 0,97, potem łódzkie - 0,96, dolnośląskie - 0,95. Ale mamy także dwa województwa, tj. lubelskie - 0,16 i lubuskie - 0,23. Pozostałe województwa oscylują w granicach 0,16-0,9
- podał Andrusiewicz.

Jeszcze kilka tygodni temu mówiliśmy o śmierci 30 osób na dobę, ostatnimi dniami mieliśmy w granicach 10 zgonów (...). Wczoraj trzy zgony, dzisiaj o poranku żadnego. Ta liczba bieżących zgonów świadczy o liczbie osób możliwie zakażonych, które nie zostały zidentyfikowane - powiedział rzecznik resortu zdrowia.

Resort zdrowia chce stopniowo ograniczać liczbę szpitali jednoimiennych zaangażowanych w walkę z Covid-19. Wojciech Andrusiewicz podkreślił, że szpitale jednoimienne nie zmienią swojego przeznaczenia z dnia na dzień.

Oczywiście obowiązują procedury, takie jak dezynfekcja całego szpitala i powolne przywracanie obowiązków w ramach szpitala wielooddziałowego. To nie jest tak, że dzisiaj szpital jednoimienny jeszcze istnieje, a jutro tego szpitala jednoimiennego nie ma (...) to jest proces stopniowy - tłumaczył rzecznik.

Pytany, ile szpitali jednoimiennych ponownie stanie się wielooddziałowymi, Andrusiewicz odparł, że to są decyzje wojewodów, które są konsultowane z Ministerstwem Zdrowia.

W tej chwili rozważane są też opcje, czy nie pozostawić części łóżek w każdym z tych szpitali jednoimiennych, np. połowa szpitala będzie funkcjonowała już jako szpital typowo wielooddziałowy, ale połowa łózek zostanie jednak jako te łóżka typowo “covidowe" - wyjaśniał rzecznik. Te wszystkie opcje, które są możliwe, są w tej chwili rozważane, w najbliższych dniach doinformowujemy, jaka ostatecznie opcja zdecydowała i jak eksperci to widzą - zapowiedział.

Najnowsze informacje o walce z koronawirusem w Polsce i na świecie znajdziesz w naszej relacji