Na warszawskim Lotnisku Chopina wylądować ma około 09:30 największy samolot świata, który przywiezie do Polski z Chin ładunek z niezbędnymi do walki z koronawirusem środkami ochronnymi. Na pokładzie samolotu Antonov An-225 Mriya dotrzeć ma do naszego kraju m.in. 7 mln maseczek i kilkaset tysięcy kombinezonów ochronnych.

Transport przygotowany został na zlecenie kancelarii premiera Mateusza Morawieckiego przez KGHM Polska Miedź i Lotos.

To drugi już transport zorganizowany przez KGHM w odpowiedzi na apel szefa rządu: poprzedni wylądował w Polsce 26 marca.

W sumie wartość materiałów medycznych, zakupionych ze środków tej państwowej spółki, sięgnęła około 15 mln dolarów.

Kolos wyprodukowany tylko w jednym egzemplarzu

Antonov An-225 Mriya to największy obecnie eksploatowany na świecie i najcięższy w historii samolot.

Radziecka maszyna - która wyprodukowana została tylko w jednym egzemplarzu w 1988 roku w zakładach lotniczych Aviant - ma ponad 84 metry długości i napędzana jest sześcioma silnikami odrzutowymi. Jej masa własna to mniej więcej 200 000 kg.

Samolot jest tak duży, że na swoim grzbiecie byłby w stanie przewieźć prom kosmiczny, a w ładowni - blisko 100 samochodów osobowych.

Od 2001 roku An-225 Mriya używany jest przez ukraińskie linie Antonov Airlines komercyjnie: do transportu ciężkich ładunków.

W Polsce maszyna gościła dotąd dwukrotnie: w 2003 i 2005 roku.