Pierwszy egzamin maturalny odbędzie się dokładnie za miesiąc, jednak wytyczne w sprawie organizacji egzaminów dojrzałości pojawią się dopiero w ciągu kilkunastu dni - poinformował wiceminister zdrowia reportera RMF FM Pawła Balinowskiego.

Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska tłumaczy, że cały czas trwają konsultacje z resortem oświaty i Sanepidem. Konieczne jest wypracowanie porozumienia, które pozwoli przeprowadzić egzaminy maturalne z zachowaniem zasad bezpieczeństwa obowiązujących w trwającym czasie epidemii, a równocześnie zapewni uczniom odpowiednie warunki i komfort zdawania egzaminów. Na ten moment nie można jeszcze mówić o konkretnych rozwiązaniach, ale Kraska nawiązuje do zagranicznych praktyk.

Migawka z telewizji - w Korei było to boisko sportowe. Mam nadzieję, że w Polsce nie będziemy musieli tak tych egzaminów przeprowadzać - mówi w rozmowie z RMF FM wiceminister zdrowia.


Pytania bez odpowiedzi

Ilu uczniów może przebywać równocześnie w salach? Czy maturzyści będą musieli pisać egzamin w maseczkach? Co mają zrobić szkoły, którym zabraknie miejsca, by zorganizować egzamin dla wszystkich uczniów jednocześnie? To tylko niektóre z pytań, na które odpowiedzi oczekują szkoły i samorządy.

Ważny jest też czas. Samorządy i dyrektorzy muszą się przygotować  tak, by nie było powtórki z otwierania żłobków i przedszkoli. Rządowe wytyczne okazały się nieprecyzyjne, przez co wiele gmin musiało opóźnić otwieranie placówek. Z maturami nie będzie takiej możliwości.