Egzaminy: maturalny i ósmoklasisty odbędą się zgodnie z zaplanowanymi terminami. Od 4 do 20 maja będzie miał miejsce egzamin maturalny, a od 25 do 27 maja - egzamin ósmoklasisty. Takie informacje na konferencji prasowej przekazał minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. Szef resort podkreślił także, że nie będą przeprowadzane testy na koronawirusa przed egzaminami.

Szef MEiN na konferencji prasowej przedstawił szczegóły dotyczące egzaminu maturalnego i ósmoklasisty.

Zapowiedział, że tegoroczne egzaminy odbędą się zgodnie z zaplanowanymi wcześniej terminami. Od 4 maja do 20 maja - egzamin maturalny, od 25 maja do 27 maja - egzamin ósmoklasisty. Nie ma żadnych przesłanek i żadnego zagrożenia dla tych terminów egzaminów i dla stacjonarnej formuły egzaminów, takiej jaka została zaplanowana - poinformował Czarnek.

Przypomniał, że egzamin ósmoklasisty zostanie przeprowadzony na podstawie wymagań egzaminacyjnych z grudnia 2020 roku. Dla ósmoklasistów mniejsza liczba zadań w arkuszach egzaminacyjnych, ale czas na ich rozwiązanie dokładnie taki sam jak w 2019 roku i w 2020 roku - podkreślił minister edukacji.

Dodał, że mniejsza będzie także liczba zadań otwartych.

Szef MEiN przekazał, że egzaminie maturalny również odbędzie się na podstawie wymagań egzaminacyjnych z grudnia 2020 roku. Egzaminy obowiązkowe - tylko część pisemna na poziomie podstawowym. Część ustna tylko dla osób, które potrzebują wyniku rekrutacji na uczelnie za granicą. Na egzamin ustny zgłosiły się 842 osoby - powiedział Czarnek.

Szef MEiN oświadczył, że nie będzie żadnych testów dla młodzieży przed egzaminami.

Nie będzie żadnych testów na koronawirusa przed egzaminami. Nie chcemy w żaden sposób stresować ani ósmoklasistów, ani maturzystów. Wystarczą obostrzenia sanitarne - powiedział minister Czarnek.

Jak wyjaśnił - "reżim sanitarny, który był stosowany również na egzaminach próbnych", wystarczy do tego, żeby zapewnić pełne bezpieczeństwo uczestników egzaminów maturalnych, i egzaminu ósmoklasisty".

Co z egzaminami w kolejnych latach?

Czarnek poinformował także o egzaminach w 2022 roku. Egzamin z trzech przedmiotów w przypadku egzaminu ósmoklasisty: polski, matematyka, język obcy, bez egzaminu z przedmiotu dodatkowego. Egzaminu z przedmiotu dodatkowego być może wejdzie w życie dopiero w 2024 roku - powiedział Czarnek.

Jak dodał - "na pewno nie wcześniej, a zatem pozostajemy w formule, która jest do tej pory".

Zapowiedział, że egzamin ósmoklasisty zostanie przeprowadzony w maju. Ten termin się sprawdza, jest dobry i dlatego w przyszłym roku będzie to także maj - oświadczył.

Wyjaśnił, że będzie on przeprowadzony według tych samych wymagań egzaminacyjnych, które są w tym roku, zatem tych, które są w rozporządzeniu z 16 grudnia 2020 roku. W związku z tym, będzie mniejsza liczba zadań w arkuszach egzaminacyjnych, ale czas na ich rozwiązanie taki jak w 2019 roku, 2020 roku i 2021 roku i mniejsza liczba zadań otwartych - zapowiedział minister.

Poinformował, że egzamin maturalny będzie również według tych samych wymagań, które zawarto w rozporządzeniu z 16 grudnia 2020 roku. Egzaminy obowiązkowe - tylko część pisemna na poziomie podstawowym, część usta - tylko dla osób, które potrzebują wyniku do rekrutacji na uczelnie za granicą.

Powiedział, że jedyna różnica w porównaniu do tego roku, to "obowiązek przystąpienia do jednego egzaminu na poziomie rozszerzonym, ale bez konieczności zdobycia określonej liczby punktów - bez tego limitu 30 proc. czy 20 proc, czyli powrót do tego, co było w zeszłym roku, jeżeli chodzi o obowiązek przystąpienia bez konieczności legitymowania się określonym, czy minimalnym wynikiem" - wyjaśnił.

Mówiąc o egzaminach w 2023 roku, Czarnek poinformował, że egzamin ósmoklasisty zostanie przeprowadzony zgodnie z wymaganiami podstawy programowej z 2017 roku". Zaznaczył, że "to nie jest dla nikogo nowość - mówimy o tym od 2017 roku".

Jak podał, egzamin ten będzie przeprowadzony w maju 2023 r. z trzech przedmiotów, bez egzaminu z dodatkowego przedmiotu. Dodatkowy przedmiot może wejdzie w 2024 r., ale o tym będziemy decydować później - dodał Czarnek.

Z kolei egzamin maturalny zgodnie z wymaganiami podstawy programowej z 2018 r. to też nie jest nowość dla nikogo. Arkusz egzaminacyjny będzie w formie określonej w dostępnych informatorach bez obowiązku zdania, tj. uzyskania przynajmniej 30 proc. z egzaminu z jednego przedmiotu na poziomie rozszerzonym - powiedział szef MEiN.

Wyjaśnił, że "będzie tylko obowiązek przystąpienia do tego egzaminu, a obowiązek zdania będzie dopiero od 2025 r.".