Sytuacja epidemiczna w Polsce ustabilizowała się. Odnotowujemy dalsze spadki dziennej liczby zakażeń i zajętości łóżek, mimo rosnącej mobilności Polaków. Dlatego przechodzimy do dalszego luzowania obostrzeń - powiedział minister zdrowia Adam Niedzielski.

Od 6 czerwca rząd przywraca możliwość funkcjonowania - zamkniętych do tej pory - sal zabaw dla najmłodszych. Będzie obowiązywał limit jednej osoby na 15 m2.

Przywrócona zostanie też możliwość organizowania tradycyjnych targów, konferencji, wystaw z limitem 1 osoba na 15 m. kw.

TU ZNAJDZIESZ SZCZEGÓŁY

Od 6 czerwca zwiększony zostanie limit osób, które będą mogły uczestniczyć w weselach i zgromadzeniach publicznych do 150 osób. Do tej pory wynosił on 50 osób.

TU ZNAJDZIESZ SZCZEGÓŁY

Do każdego limitu nie są wliczane osoby zaszczepione; jeśli ktoś jest zaszczepiony, nie będzie liczony m.in. w limitach hotelowych czy konferencyjnych - podkreślił minister Adam Niedzielski.

Podczas imprez weryfikacją tego, kto jest zaszczepiony, powinien zajmować się organizator

"Generalnie podczas imprez czy zgromadzeń to ich organizator jest odpowiedzialny za weryfikowanie tego, kto jest zaszczepiony, a kto nie" - powiedział szef resortu zdrowia. Jak dodał, po 10 czerwca proces ten usprawnić ma specjalna aplikacja.

Według Adama Niedzielskiego "na tę chwilę jedyną możliwością wykazania tego, że jest się zaszczepionym, jest przedstawienie organizatorowi imprezy odpowiedniego wydruku".

"Po 10. czerwca planujemy powszechne udostępnienie aplikacji, która jest swojego rodzaju czytnikiem. Z jednej strony będzie on pozwalał weryfikować ten papierowy dokument - bo na tym dokumencie mamy też kod QR możliwy do odczytu - ale będzie pozwalał nam również na bezpośrednie odczytanie z Internetowego Konta Pacjenta czy innej elektroniczne formy udostępnienia" - tłumaczył minister.

Coraz mniej zakażeń. Coraz mniej zlecanych testów

"Średnio liczba testów dziennie wynosi powyżej 50 tys. dziennie, przy czym liczba zachorowań oscyluje na poziomie 500-600" - zaznaczył szef resortu zdrowia. Jego zdaniem, notowany jest bardzo niewielki wzrost liczby wykonywanych testów.

"Ta liczba testów wykonywanych jest średnio powyżej 50 tys., przy tym, kiedy ta liczba zachorowań oscyluje na poziomie 500-600 oznacza, że udaje nam się zachować dużą liczbę wykonywanych testów mimo małej skali w tej chwili liczby zakażeń" - powiedział Adam Niedzielski.

Podkreślił, że maleje systematycznie liczba zleceń na testy z POZ, wystawianych w wyniku objawów zakażenia lub ryzyka kontaktu z osobą zakażoną.

"W tej chwili, tygodniowo, jest to liczba zleceń rzędu 27 tys., a w trakcie apogeum pandemii tygodniowo mieliśmy tę liczbę blisko 10 razy większą, bo takie rekordowe liczby zleceń z POZ wynosiły ponad 280 tys." - dodał Adam Niedzielski.

"Mutacje są głównym ryzykiem z jakim mamy do czynienia w kraju"

"Mutacje są głównym ryzykiem, z jakim mamy do czynienia w kraju" - powiedział minister zdrowia Adam Niedzielski.

"Pierwszy wniosek, to jest oczywiście taki, że sytuacja się zdecydowanie poprawia, a drugi wniosek, że to systematyczne luzowanie, z jakim mamy do czynienia od ponad półtora miesiąca, nie wywołuje negatywnych skutków w postaci przyśpieszania pandemicznego - cały czas mamy do czynienia ze spadkiem i to ze spadkiem, który ma wysoką dynamikę" - zaznaczył.

"W tej chwili głównym zagrożeniem, i o tym warto mówić przy każdej okazji, są oczywiście nowe mutacje" - przyznał minister.

"My bardzo ściśle monitorujemy, jak wygląda sytuacja z zakażeniami, gdzie identyfikowane są właśnie te mutacje alertowe. Mamy taką skalę prowadzonych badań, która pozwala po prostu sekwencjonować próbki u osób, które są zakażone, które już mają stwierdzony dodatni wynik, na tyle, żeby też stosować środki zapobiegania epidemicznego realizowane przez sanepid" - mówił Adam Niedzielski.

Mutacje są głównym ryzykiem, z jakim mamy do czynienia w tej chwili w kraju" - podkreślił.

Co zmieniło się do tej pory?

Od 15 maja zniesiony został obowiązek noszenia maseczek na świeżym powietrzu. Nadal jednak obowiązuje nakaz zakrywania nosa i ust za pomocą maseczki w pomieszczeniach zamkniętych, m.in. w transporcie zbiorowym, w sklepach, w kościele, w kinie czy teatrze. 

Od 21 maja zostały otwarte kina, teatry, filharmonie i instytucje kultury przy maks. 50-proc. obłożeniu. Otwarto również lokale gastronomiczne na świeżym powietrzu, ale przy zachowaniu dystansu między stolikami.

Od 28 maja możliwe jest także prowadzenie gastronomii wewnętrznej - w lokalu przy zachowaniu maks. 50 proc. obłożenia i zachowaniu dystansu między stolikami. Zajęty może być co drugi stolik, a odległość między stolikami musi wynosić co najmniej 1,5 m, chyba że między nimi znajduje się przegroda o wysokości co najmniej 1 m, licząc od powierzchni stolika.Imprezy okolicznościowe w lokalu - m.in wesela i komunie mogą odbywać się z limitem do maks. 50 osób. Do limitu nie wliczają się osoby w pełni zaszczepione przeciw Covid-19.

28 maja otwarte zostały kryte obiekty sportowe i baseny. Mogą one prowadzić działalność przy zachowaniu 50 proc. obłożenia obiektu (dot. również publiczności, zajęte co drugie miejsce na widowni). Natomiast w przypadku zajęć i wydarzeń sportowych poza obiektami, obowiązuje limit do 250 osób.