Nie ma większego znaczenia, którą wersją zaktualizowanej szczepionki przeciw Covid-19 się zaszczepimy. Najważniejsze, aby w ogóle przyjąć dawkę przypominającą - podkreśliła prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska z Katedry Wirusologii i Immunologii UMCS w Lublinie.

Minister zdrowia Adam Niedzielski poinformował, że od 16 września wszystkie osoby powyżej 12 lat, które przyjęły podstawowy schemat szczepienia i pierwszy booster, mogą zaszczepić się drugą dawką przypominającą szczepionki przeciwko Covid-19.

Powiedział, że "nadal szczepienie podstawowe jest wykonywane wersją podstawową szczepienia, natomiast dawka pierwsza przypominająca w miarę dostępności już nowym preparatem, a drugą dawką przypominającą będziemy szczepić tylko i wyłącznie w wersji BA.1, a jak dojdzie wersja preparatu w kierunku BA.4 i BA.5, to wtedy będziemy wykorzystywali tę wersję".

Prof. Szuster-Ciesielska, zapytana przez PAP, którą wersją szczepionki się zaszczepić, podkreśliła, że nie ma większego znaczenia, którą wersją zaktualizowanej szczepionki przeciw Covid-19 się zaszczepimy, bo najnowsze badania wykazały, że poziom przeciwciał neutralizujących jest bardzo podobny w przypadku tych obu szczepionek.

Dane pokazują, że szczepionka oparta na wariancie BA.1 zwiększa naszą odporność przed łagodnym przebiegiem Covid-19 do 91 proc. Szczepionka przygotowana pod BA.4 - zwiększa ją do 96 proc. Z kolei w przypadku ochrony przed ciężką chorobą efektywność tych dwóch szczepionek jest jeszcze wyższa, a różnica w ich skuteczności wynosi tylko jeden procent - przekazała prof. Szuster-Ciesielska.

Dlatego - jak wyjaśniła - gdyby stanęła przed dylematem, którą szczepionkę przyjąć, to uważa to za obojętne.

Jak pójdę teraz się szczepić, to mogę tylko ewentualnie dla ciekawości spytać się, którą szczepionkę otrzymuję - uzupełniła, podkreślając, że najważniejsze jest, aby w ogóle przyjąć dawkę przypominającą szczepienia przeciw Covid-19.

Kolejne szczepionki będą opierać się na modelowaniu

Wirusolog przekazała, że obecnie w Indiach dominuje wariant BA.2.75 omikronu, który jeszcze w większym stopniu - w porównaniu z poprzednimi wariantami - ucieka przed odpowiedzią odpornościową.

Niestety, ale zawsze będziemy w tyle. Opracowywanie szczepionek opartych na wariantach na dłuższą metę prawdopodobnie ma sens, ale pomysł, że muszą one ściśle pasować do krążących szczepów wirusa jest nierealny - dodała profesor.

Zwróciła jednocześnie uwagę na wykorzystanie technologii mRNA w produkcji szczepionek przeciw Covid-19. Pozwala ona - jak zaznaczyła ekspertka - na błyskawiczne tempo dostosowania szczepionek do najbardziej aktualnych wariantów.

W czerwcu Amerykański Urząd ds. Leków i Żywności zwrócił się z prośbą do firm Pfizer/BioNTech i Moderna o przygotowanie aktualizowanych szczepionek, a już we wrześniu preparaty PfizerBioNtech są dopuszczone do obrotu. Prawdopodobnie, w przyszłości produkcja szczepionek będzie opierać się - tak jak w przypadku grypy - na modelowaniu prawdopodobieństwa wystąpienia poszczególnych typów wirusa po to, aby wyprodukować najbardziej aktualną szczepionkę sezonową przeciw Covid-19 - oceniła prof. Szuster-Ciesielska.

Jak działają nowe szczepionki?

Jak podkreśliła Europejska Agencja Leków (EMA) - w opublikowanym komunikacie - szczepionki są modyfikowane, aby skuteczniej przeciwdziałały krążącym wariantom SARS-CoV-2.

Badania wykazały, że Comirnaty Original/Omikron BA.1 i Spikevax Bivalent Original/Omikron BA.1 mogą wywołać silną odpowiedź immunologiczną przeciwko Omikronowi BA.1 i oryginalnemu szczepowi SARS-CoV-2 u osób wcześniej zaszczepionych. W szczególności były one bardziej skuteczne w wywoływaniu odpowiedzi immunologicznych przeciwko podwariantowi BA.1 niż oryginalne szczepionki. Skutki uboczne obserwowane w przypadku zaadaptowanych szczepionek były porównywalne do tych obserwowanych w przypadku oryginalnych i były zazwyczaj łagodne i krótkotrwałe  - poinformowała EMA.

Prezes Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych w Polsce Grzegorz Cessak informował 6 września, że badania wykazały, że nowe, tzw. adaptowane szczepionki zapewniają większą ilość przeciwciał zdolnych do neutralizacji wariantu Omikron BA.1 w porównaniu z obecnymi monowalentnymi szczepionkami opartymi na pierwotnym szczepie. Ponadto - jak podnosił - przeciwciała wytworzone przez te szczepionki wydają się być w stanie neutralizować inne warianty i podwarianty Omikronu, w tym BA.2, BA.2.75 i BA.5, bardziej efektywnie niż obecne szczepionki.