Godziny dla seniorów zostaną wprowadzone od jutra także w placówkach Poczty Polskiej - dowiedzieli się dziennikarze RMF FM. Projekt rozporządzenia w tej sprawie jest już gotowy.

Dokument nie został jeszcze podpisany i opublikowany, ale nowe przepisy mają wejść w życie - zgodnie z zapowiedziami - od jutra.

Godziny dla seniora obowiązywać mają od poniedziałku do piątku w sklepach spożywczych, drogeriach i aptekach oraz właśnie w placówkach pocztowych.

Regulacje te obejmą supermarkety, dyskonty i sklepiki osiedlowe.

Od 10:00 do 12:00 do obiektów tych wpuszczani będą i w nich obsługiwani wyłącznie klienci powyżej 60. roku życia.

Chodzi o to, by chronić przed zakażeniem koronawirusem tych, którzy znajdują się w grupie najwyższego ryzyka.

Jak zauważa dziennikarz RMF FM Krzysztof Berenda, rząd długo zastanawiał się nad tym, czy godziny dla seniorów wprowadzić także w weekendy - ostatecznie z tego pomysłu zrezygnował.

Ponadto godziny seniorskie nie będą obowiązywać w sklepach odzieżowych, meblarskich, RTV i AGD oraz budowlanych.

Handlowcy o godzinach dla seniorów: Nietrafione

Dodajmy, że zdaniem handlowców wyznaczenie godzin dla seniorów między 10:00 a 12:00 jest nietrafione.

"Osoby starsze i tak robią zakupy w różnym czasie, a sklepy między 10 a 12 były niemal puste. Natomiast po godzinie 12 w rezultacie tworzyły się w nich kolejki, a - jak wiemy - tłok w czasie pandemii nie jest pożądany" - podkreślał wiceprezes Polskiej Izby Handlu Maciej Ptaszyński.

Zaznaczał, że brak klientów przez dwie godziny każdego dnia to straty dla przedsiębiorców, a co za tym idzie - także straty dla budżetu państwa z tytułu braku wpływu z podatków.

Także szefowa Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji Renata Juszkiewicz zwracała w ostatnich dniach uwagę, że "godziny dla seniorów w praktyce oznaczają minimalny ruch w ciągu tych 2 godzin i ograniczony dostęp innych obywateli do niezbędnych produktów".

"Jak pokazała sytuacja z pierwszej fali pandemii, seniorzy często dokonywali zakupów poza wyznaczonym przedziałem godzinowym, co z kolei przekładało się na wzmożony ruch klientów w pozostałych godzinach pracy sklepów" - podkreślała.