Planowane na środek czerwca zebranie Konferencji Episkopatu Polski zostało przeniesione o 2 tygodnie. Wszystko przez koronawirusa. Sekretariat episkopatu odwiedził zakażony interesant.

2 czerwca do sekretariatu Konferencji Episkopatu Polski przyszedł interesant, u którego później potwierdzono pozytywny wynik testu na koronawirusa. W związku z tym na kwarantannę trafił cały sekretariat KEP, razem z sekretarzem, biskupem Arturem Mizińskim.

"W związku z zaistniałą sytuacją Sekretariat KEP natychmiast podjął działania przewidziane zarządzeniami służb sanitarnych" - poinformował rzecznik KEP ks. Paweł Rytel-Andrianik.

Z powodu kwarantanny przełożone zostało 386. Zebranie Plenarne Konferencji Episkopatu Polski, które miało się odbyć 15-16 czerwca w Kalwarii Zebrzydowskiej w Małopolsce. Za jego przeprowadzenie jest odpowiedzialny sekretarz wraz z całym sekretariatem.

"Zaistniała sytuacja uniemożliwia przeprowadzenie zebrania plenarnego w połowie czerwca, dlatego - po konsultacjach w ramach prezydium KEP - Przewodniczący Episkopatu abp Stanisław Gądecki podjął decyzję o przełożeniu Zebrania Plenarnego KEP na koniec czerwca. Odbędzie się ono w Warszawie" - poinformował rzecznik.

Dokładna data spotkania jeszcze nie została podana.