Polski skialpinista Andrzej Bargiel zaraził się koronawirusem. O pozytywnym wyniku swojego testu sportowiec poinformował na Facebooku.

"No i mnie dorwało...zrobiłem w weekend test i zdiagnozowano u mnie wirusa" - napisał we wpisie Bargiel. Jak zapewnia himalaista i narciarz, czuje się dobrze i nic mu nie jest. "Mam tu kilka zaległych spraw, wiec ten czas poświecę̨ na ich nadrobienie" - czytamy.

Zaapelował też do wszystkich swoich fanów, aby uważali na siebie i nie lekceważyli pandemii. "Bardzo Was proszę̨ dbajmy o siebie nawzajem. Zniesione restrykcje nie oznaczają̨ końca pandemii. Bądźmy rozsądni, nosimy maseczki, myjmy często ręce i zachowujmy dystans społeczny. Naprawdę̨ każdy z nas może się̨ zarazić́. Do zobaczenia niebawem" - napisał Bargiel.

Zjechał na nartach spod K2

Andrzej Bargiel specjalizuje się w narciarstwie wysokogórskim. Jako jedyny człowiek zjechał na nartach z drugiego szczytu świata - K2. Dokonał tego w lipcu 2018 roku.

Trzy lata wcześniej zjechał na nartach z innego ośmiotysięcznika - Broad Peak. Wcześniej zjeżdżał też z Sziszapangmy, czy Manaslu.