​Agencja Moody's prognozuje, że PKB Polski w 2020 r. spadnie o 2 proc., a w 2021 r. wzrośnie o 3,4 proc. - wynika z raportu agencji z 15 IV. Moody's widzi małe szanse na podwyżkę ratingu Polski, z uwagi na gospodarcze skutki koronawirusa.

Moody's prognozuje deficyt Polski w 2020 roku na 6,8 proc. PKB, a na 2021 rok - deficyt 2,9 proc. Dług publiczny na koniec 2020 roku wyniesie 52,5 proc. PKB.

Agencja ocenia, że szok związany z koronawirusem osłabi gospodarkę i wskaźniki fiskalne jedynie tymczasowo. Zaznacza przy tym, że ryzyka dla prognoz są wysokie, z uwagi na podwyższoną niepewność związaną z szybkością i skalą rozprzestrzeniania się wirusa.

W obliczu skutków koronawirusa agencja uważa, że podwyżka ratingu jest mało prawdopodobna.

Choć jest to mało prawdopodobne w obliczu gospodarczych i fiskalnych implikacji pojawienia się koronawirusa, rating Polski mógłby znaleźć się pod presją na podwyżkę, jeżeli pokryzysowa konsolidacja fiskalna skutkowałaby znaczącym spadkiem strukturalnego deficytu budżetowego lub jeżeli odwrócone zostałyby działania, które osłabiły ramy instytucjonalne kraju. Reformy strukturalne, wspierające wzrost potencjalny w średnim terminie również byłyby pozytywne dla oceny kredytowej - napisano w raporcie.

Negatywną presję na rating "A2" wywierałoby natomiast znaczące pogorszenie się pozycji fiskalnej i/lub perspektywa niższego, bardziej zmiennego wzrostu, na przykład w konsekwencji szoku dla klimatu inwestycyjnego. Brak postępu w reforma strukturalnych, które odstraszałyby FDI i osłabiały wzrost w kontekście niesprzyjających warunków demograficznych i niższej dostępności środków UE również byłoby negatywne dla oceny kredytowej - dodano.

Spośród trzech największych agencji ratingowych wiarygodność kredytową Polski najwyżej ocenia Moody's - na poziomie "A2". Rating Polski wg Fitch i S&P to "A-", jeden poziom niżej niż Moody's. Perspektywy wszystkich ocen są stabilne.

Kolejną rundę przeglądów ratingu Polski główne agencje zaplanowały na jesień - 11 IX Moody's, 25 IX Fitch i 2 X S&P.