Chiński rząd jest odpowiedzialny za kryzys na całym świecie i żadne kłamstwa tego nie zatuszują - napisała w środę na Twitterze Georgette Mosbacher ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce.

"Panie Ambasadorze, Covid-19 to zagrożenie, z którym cały świat walczy wspólnie. Poza Chinami - Komunistyczna Partia Chin tuszowała istnienie wirusa, blokuje dostęp dla naukowców, i robiła zapasy środków medycznych jednocześnie ukrywając informacje" - napisała na Tweeterze ambasador USA w odpowiedzi na wpis ambasadora Chin w Polsce Liu Guangyuana.

"Szukanie kozła ofiarnego i oszczerstwa nie zatuszują niekompetencji Pani rządu i nie uratują istnień ludzkich. Proszę oszczędzać energię na opanowanie pogarszającej się sytuacji w USA i zrobić coś pozytywnego dla wszystkich na świecie" - napisał Guangyuan.

Według Guangyana "zamiast dawać dobry przykład powstrzymywania wybuchu epidemii we własnym kraju, administracja rządowa USA wciąż tuszowała fakt istnienia pandemii i obarczała winą innych". "To supermocarstwo stało się głównym podmiotem zakłócającym trwającą globalnie walkę przeciwko Covid-19" - ocenił ambasdor na Twitterze, wskazując na artykuł chińskiej agencji.

Mosbacher w odpowiedzi wskazała, że "Stany Zjednoczone mają największy wkład finansowy spośród wszystkich krajów w globalną walkę z Covid-19". Jej zdaniem, "chiński rząd jest odpowiedzialny za kryzys na całym świecie, i żadne kłamstwa tego nie zatuszują".


Pekin odpiera zarzuty o ukrywanie pandemii

Pekin odpiera zarzuty zagranicznych krytyków, w tym szczególnie Waszyngtonu, o zaniedbania i próby ukrycia danych dotyczących pandemii Covid-19, która wybuchła zapewne pod koniec 2019 r. w chińskim mieście Wuhan. Od tamtej pory na świecie wykryto już ponad 3,2 mln infekcji, a ponad 227 tys. zakażonych zmarło.

Prezydent USA Donald Trump ogłosił w połowie kwietnia, że jego kraj przestanie wpłacać składki na rzecz Światowej Organizacji Zdrowia do czasu wyjaśnienia, jaką rolę organizacja ta odegrała w "niewłaściwym zarządzaniu i ukrywaniu rozprzestrzeniania się koronawirusa". Wcześniej oceniał również, że WHO sprzyjała Chinom.