Irański wiceminister zdrowa Iradż Harirczi, u którego stwierdzono nosicielstwo koronawirusa, przechodzi obecnie kwarantannę - oświadczył w wywiadzie dla państwowej telewizji rzecznik resortu zdrowia.

Informację o pozytywnym wyniku przeprowadzonego u wiceministra testu na obecność koronawirusa podała wcześniej we wtorek jako pierwsza półoficjalna irańska agencja ILNA.

Jeszcze wczoraj Harirczi pojawił się na konferencji prasowej, w trakcie której zapewniał, że epidemia w Iranie jest pod kontrolą. Odrzucał także oskarżenia, że w kraju zmarło już 50 osób z powodu wirusa. Zapewniał, że jeśli te liczby się potwierdzą, wówczas odejdzie ze stanowiska.

Internauci zwracają także uwagę, że wiceminister już podczas wystąpienia był bardzo spocony, co mogłoby sugerować, że miał już gorączkę spowodowaną przez wirusa.

Harirczi opublikował film, na którym potwierdza, że jest zakażony. Dodaje jednak, że "z całą pewnością pokona koronawirusa".

Iran ma poważny problem z epidemią koronawirusa. Wylicza się, że w ciągu ostatnich 72 godzin zanotowano 95 nowych przypadków zakażenia. Jak podaje agencja IRNA, 15 osób w Iranie zmarło.

W niedzielę w Iranie zamknięto szkoły i uniwersytety w 14 prowincjach. W 230 szpitalach prowadzone są działania mające przeciwdziałać epidemii. 

ZOBACZ: Epidemia koronawirusa, relacja minuta po minucie.