Liczba ofiar śmiertelnych pandemii koronawirusa w Wielkiej Brytanii przekroczyła 40 tysięcy. To najnowsze dane przekazane przez tamtejsze ministerstwo zdrowia.

Brytyjskie ministerstwo zdrowia poinformowało w piątek o 357 zgonach w ciągu ostatniej doby. To oznacza, że w kraju tym na Covid-19 zmarło w sumie 40 261 osób.

Piątkowy raport ministerstwa oznacza znaczny wzrost przypadków śmiertelnych w porównaniu z dniem poprzednim, bowiem w czwartek informowano o 176 zgonach. W środę bilans mówił o 359 zmarłych.

Wielka Brytania jest drugim krajem na świecie, a pierwszym w Europie, w którym liczba ofiar śmiertelnych Covid-19 przekroczyła 40 tys. Więcej zgonów zarejestrowano tylko w USA (ponad 108 tys.).


Rzeczywisty bilans pandemii może być jednak wyższy. Według brytyjskiego urzędu statystycznego ONS, który uwzględnia dane z aktów zgonów, w środę liczba ofiar przekroczyła 50 tys. Natomiast wtorkowa analiza "Financial Times" wykazała, że od początku pandemii w Wielkiej Brytanii zmarło ponad 62 tys. więcej osób niż w analogicznym okresie w poprzednich latach. To proporcjonalnie najwyższa liczba spośród 19 uwzględnionych krajów.