Od czwartku w Bułgarii osoby chcące wejść do wielu lokali będą musiały przedstawić certyfikat zaszczepienia przeciw Covid-19, dokument potwierdzający przejście infekcji koronawirusem lub negatywny test antygenowy albo PCR.

Od czwartku przepustki Covid-19 będą upoważniać do wejścia do lokali gastronomicznych, hoteli, kin, teatrów, na koncerty, do muzeów, centrów handlowych, siłowni, na hale sportowe. Przy wejściu do tych obiektów ochrona będzie sprawdzać posiadanie dokumentów.

Obiekty, które nie dostosują się do powyższych wymagań, będą zamykane.

Decyzja nie odnosi się do aptek, sklepów spożywczych, banków oraz instytucji administracji państwowej.

Wprowadzono też obowiązkowe szczepienie przeciw Covid-19 dla personelu domów opieki nad osobami starszymi.

Wobec szczytu czwartej fali Covid-19 władze miały do wyboru albo wprowadzenie tzw. przepustki Covid-19, albo lockdown. Wybór padł na mniej radykalną opcję m.in. z uwagi na zbliżające się wybory parlamentarne i prezydenckie.

Decyzję ogłoszono w dniu, w którym odnotowano 4979 nowych zakażeń koronawirusem (19 proc. przeprowadzonych testów) oraz 214 zgonów związanych z Covid-19.

Władze medyczne przypuszczają, że w rzeczywistości zakażeń jest więcej, gdyż nie wszyscy chorzy udają się do lekarza, chcąc uniknąć kwarantanny, i leczą się sami.

W Bułgarii dotychczas zaszczepionych jest jedynie 19 proc. ludności.